Ścisk na czele. Grand Prix Tczewa w siatkówce plażowej

W grodzie Sambora trwają zmagania o V Grand Prix Tczewa Komers International CUP w siatkówce plażowej. Jak co roku organizatorzy tych rozgrywek, z Tczewskiego Centrum Sportu i Turystyki, zaplanowali przeprowadzenie cyklu 8 cotygodniowych turniejów.

Piąty z nich, rozegrany na piaszczystych boiskach przy tczewskich pływalniach, zgromadził na starcie 32 zespoły z Trójmiasta i Kociewia.
Po eliminacjach w 11 grupach, o prawo gry w ćwierćfinałach odbyły się trzy mecze barażowe. W wyniku losowania "wpadli" na siebie gracze z klasyfikacyjnej czołówki. W pierwszym pojedynku dotychczasowi liderzy, Jarosław Walczak i Roman Rudziński ulegli12:21 Krzysztofowi Dusowskiemu i Sebastianowi Winiarskiemu. W drugim meczu Radosław Chabowski i Jakub Schönhofer pokonali 21:19 Michała Bollina i Tomasza Bielińskiego, a w trzecim - Roman Leczkowski i Roman Leszczyński wygrali 21:15 z Sebastianem Hillarem i Piotrem Łazarskim.

Jeszcze bardziej emocjonujące pojedynki odbyły się w ćwierćfinałach. Artur Rembowicz i Bartłomiej Szczypczyk po grze na przewagi zwyciężyli 25:23 Krzysztofa Penkulę i Pawła Osikę, a Robert Karnowski i Janusz Rekowski ulegli 19:21 Bartoszowi Głuszakowi i Janowi Płochockiemu. W pozostałych grach o półfinał Dusowski z Winiarskim pokonali 21:14 Sławomira Parulskiego i Marcina Grzebinogę, a Leczkowski z Leszczyńskim - 21:12 Chabowskiego i Schönhofera.

W półfinałach Dusowski i Winiarski ograli 21:15 Głuszaka i Płochockiego, a Leczkowski z Leszczyńskim - 21:13 Rembowicza i Szczypczyka. Ci ostatni, w meczu o trzecie miejsce przegrali 14:21 z Głuszakiem i Płochockim. W finale Dusowski z Winiarskim zwyciężyli 21:15 Leczkowskiego i Leszczyńskiego. Kolejny turniej już jutro. Początek o godz. 17.