Czy w przyszłym roku ruszy planowana budowa małej obwodnicy w Starogardzie Gdańskim? Na to pytanie nikt nie jest obecnie w stanie odpowiedzieć. Wczesną wiosną, marszałek Sejmiku Pomorskiego Województwa Pomorskiego, Jan Kozłowski, będąc w Starogardzie wyraźnie poparł tę inwestycję. W ślad za tym oczekiwane jest wsparcie finansowe z kasy województwa.
- Na ten rok będą pieniądze na czynności formalno-prawne związane z tą inwestycją - mówi Andrzej Grzyb, przewodniczący komisji budżetowej w Sejmiku Pomorskim. - Jeśli chodzi o pieniądze na rozpoczęcie budowy, jest to kwestia przyszłorocznego budżetu województwa, a ten będzie konstruowany w czasie wakacji. W tej chwili trudno powiedzieć, czy będą na to pieniądze, ale będę starał się, aby tak było.
Obwodnica, na całym swoim odcinku, ma prowadzić z ul. Pelplińskiej, przez al. Armii Krajowej, do ul. Lubichowskiej, a następnie aż do drogi krajowej nr 22. W ten sposób ma być odciążony ruch samochodowy, który aktualnie odbywa się przez centrum miasta. Koszt pierwszego etapu prac jest szacowany na miliony złotych. W magistracie informują także, że dysponują już dokumentacją techniczną tego przedsięwzięcia.
- Lada dzień otrzymamy pozwolenie na budowę obwodnicy - mówi Tomasz Rzepka, naczelnik Wydziału Techniczno-Inwestycyjnego w Urzędzie Miejskim w Starogardzie Gd. - Budowa ruszy w przyszłym roku, o ile będą przewidziane na to pieniądze w przyszłorocznym budżecie miasta. Potrzebne nam będzie jednak wsparcie finansowe. Są na przykład prowadzone rozmowy o dofinansowanie z kierownictwem Polpharmy, gdyż pierwsze prace mają być prowadzone na węźle drogowym, w pobliżu tej firmy.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?