Nie żyje ks. prałat Roman Wesołowski, proboszcz skarszewskiej parafii. Zmarł w sobotę po chorobie w starogardzkim szpitalu. Miał 67 lat. Proboszczem w Skarszewach był przez 29 lat. W 1993 r. jako pierwszy w Polsce założył parafialny klub krwiodawców. To właśnie tej działalności zawsze poświęcał sporo czasu, będąc m.in. kapelanem krwiodawców w Diecezji Pelplińskiej. W 2002 r. został też honorowym kanonikiem kapituły katedralnej.
- Czujemy sporą pustkę i żal, bo ksiądz proboszcz był nie tylko naszym prezesem, ale też dobrym pasterzem prowadzącym przez życie - mówi Małgorzata Kupc, wiceprezes klubu honorowych dawców krwi w miasteczku.
Ks. Roman Wesołowski urodził się 7 grudnia 1940 r. w Skórczu jako dziewiąte dziecko w rodzinie rolników Jana i Apolonii Wesołowskich. Święcenia kapłańskie otrzymał 17 maja 1964 r.
Uroczystości pogrzebowe, pod przewodnictwem ks. biskupa Jana Bernarda Szlagi, odbędą się w środę o godz. 11 w Skarszewach.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?