Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Sztuka kochania" w tczewskim Heliosie na Dzień Kobiet [KONKURS]

(PZ)
Mat. prasowe
Już w najbliższy czwartek, 8 marca, w Dzień Kobiet o godz. 13:00 i 18:00 w kinie Helios w Tczewie odbędzie się kolejny pokaz w ramach cyklu Kultura Dostępna. To fantastyczna okazja, żeby w ten wyjątkowy dzień zobaczyć niezwykłą historię Michaliny Wisłockiej i jej „Sztuki kochania”.

Bilety niezmiennie w cenie 10 zł dla wszystkich. UWAGA! Przed rozpoczęciem seansu o 18:00 przygotowaliśmy dla widzów konkurs - do wygrania atrakcyjne nagrody.

Co prawda nie wywodzę się z pokolenia, dla którego "Sztuka kochania" Michaliny Wisłockiej była elementarzem tytułowej sztuki kochania, ale wydanie bestsellera Wisłockiej godnie prezentowało się w bibliotece moich rodziców, stojąc tuż obok albumu z malarstwem z "Ermitażu" i "Wojną i pokojem" Tołstoja. Godne towarzystwo. Pani Michalina byłaby zadowolona. Z wczesnego dzieciństwa pamiętam także samą Michalinę Wisłocką. Występowała dosyć często w telewizji, nie pamiętam o czym mówiła, zapewne o seksie, ale to były wówczas dla mnie wtedy tematy nie tyle tabu, co zwyczajnie mało ciekawe. Interesowały mnie samochodziki resorówki - nie eros, bardziej sen niż seks. Wisłocka ciekawiła mnie natomiast jako osobowość, zwracała uwagę wyglądem - tymi wszystkimi kolorowymi, frywolnymi, ukwieconymi chustami na głowie, wchodzącymi jakby w polemikę z całą resztą jowialnego, staromodnego stylu.
Wstyd przyznać, na całe lata zapomniałem jednak o odważnej pani Michalinie, gdzieś tam krążyła sobie być może na obrzeżach pamięci, ale moja własna "sztuka kochania" od tamtej pory niejedno miała imię, i Wisłocka do niczego nie była mi potrzebna. Wróciła z impetem - dzięki udanej filmowej biografii w reżyserii Marii Sadowskiej. To wręcz wzorcowy, tak zwany biopic, biografia filmowa, która tak świetnie sprawdzała się od dekad na świecie, zwłaszcza w Hollywood, ale w Polsce była gatunkiem praktycznie nieistniejącym. Pomimo kilku udanych prób ("Mój Nikifor", "Parę osób, mały czas"), przełomem byli dopiero "Bogowie" Łukasza Palkowskiego - film o Zbigniewie Relidze z brawurową rolą Tomasza Kota. Za sukces "Sztuki kochania" odpowiada ten sam skład producencki, co w przypadku "Bogów" z Piotrem Starakiem-Woźniakiem na czele. To kino producenckie tout court: producent zleca napisanie scenariusza, wybiera reżysera, obsadza film, bierze odpowiedzialność za całość. I taki mechanizm sprawdził się po raz kolejny. Maria Sadowska wprawną ręką przeprowadza nas przez biografię Michaliny Wisłockiej, pokazuje przede wszystkim jej walkę o wydanie "Sztuki kochania", a Magdalena Boczarska w roli Michaliny daje życiową kreację. To film popularny w najlepszym tego słowa znaczeniu. O kobiecie - nie tylko dla kobiet.

Łukasz Maciejewski

Projekt Kultura Dostępna w Kinach jest częścią programu realizowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, którego operatorem jest NCK. Szczegółowe informacje dotyczące cyklu oraz poszczególnych seansów we wszystkich kinach sieci Helios dostępne są pod adresem: http://www.helios.pl/33,Tczew/KulturaDostepna/.

[UWAGA KONKURS] Dla naszych Czytelników przygotowaliśmy dwa podwójne zaproszenia na film "Sztuka kochania" w tczewskim Heliosie. Szczegóły konkursu na naszym fanpage'u pod adresem www.facebook.com/TczewNM

Tczew NaszeMiasto.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Sztuka kochania" w tczewskim Heliosie na Dzień Kobiet [KONKURS] - Tczew Nasze Miasto

Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto