Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tczew: cmentarze coraz ciaśniejsze

K. Furtak, P. Zieliński
PRZEMYSŁAW ZIELIŃSKI
Na tczewskich nekropoliach zaczyna brakować miejsc. Rozbudowany ma być cmentarz komunalny, ale nie wiadomo jeszcze kiedy. Na powiększenie cmentarzy parafialnych nie ma żadnych szans.

W tczewskim ratuszu trwają prace przygotowawcze do powiększenia cmentarza komunalnego przy ul. Rokickiej. To najmłodszy cmentarz w mieście. Choć na pierwszy rzut oka wydawałoby się, że miejsc na pochówki na największej tczewskiej nekropolii nie brakuje, to w ocenie administratora starczy ich na jeszcze zaledwie półtora roku. Pozostało ich bowiem jeszcze około 250-300, a średnio w ciągu roku odbywa się około 200 pochówków.

- Powiększenie cmentarza planowane jest w kierunku południowym, w kierunku wsi Rokitki Tczewskie, zgodnie z zapisem obowiązującym w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego - wyjaśnia Martyna Link z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Tczewie. - Po powiększeniu cmentarz będzie dwa razy większy niż obecnie, i zajmie teren o powierzchni 8,5 hektara. Dodatkowa przestrzeń należy do gminy miejskiej, więc nie będzie konieczności wykupu nieruchomości.

Obecnie trwają prace przygotowawcze - dokumentacyjne i geotechniczne - przed powiększeniem nekropolii. Ostateczna decyzja o jego dacie jeszcze nie zapadła.

Na cmentarzu parafialnym przy ul. Gdańskiej nie ma miejsca na nowe kwatery. Zdarza się, że rodziny, które chcą pochować zmarłego w grobie, który już jest, decydują się na kremacje zwłok. Do grobowca składana jest wówczas urna z prochami.

- Pozostały tylko miejsca zarezerwowane - mówi ks. proboszcz Antoni Dunajski, który jest administratorem nekropolii. - Cmentarz jest stary. Powstał jeszcze przed wojną. Nie ma możliwości, aby go powiększyć.

Podobnie sytuacja wygląda na „starym” i „nowym” cmentarzu przy ul. 30 stycznia. Tych także nie da się już powiększyć.

- To są stare cmentarze, od lat nie ma wolnych miejsc - informuje Barbara Leman - Sienkiewicz z administracji cmentarza ZUP „Starówka”. - Zdarzają się jednak pojedyncze rezygnacje z miejsc, bądź zwalniają się miejsca po ekshumacji i przeniesieniu szczątek do innego grobu rodzinnego.

ZUP „Starówka” potwierdza, że coraz więcej osób myśli o kremacji.

- W naszej firmie około 2003 r. były to 1-2 kremacje, w roku, a na dzień dzisiejszy średnio około 5 miesięcznie - mówi Barbara Leman - Sienkiewicz. - Dużo osób pyta o kremacje.

Na cmentarzu komunalnym w 2013 r. powstało kolumbarium, czyli specjalna ściana, w której można umieszczać urny z prochami zmarłych. W sumie są tam 24 nisze na urny. Zostało tylko 8 wolnych miejsc.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto