Moje dziecko otrzymuje od miasta stypendium edukacyjne. To dla nas bardzo duża pomoc. Nie do końca jednak wiem, co mogę za te pieniądze kupić. Pytałam o to w szkole, do której uczęszcza mój syn. Powiedziano mi, że w grę wchodzi odzież sportowa na lekcje wychowania fizycznego i pomoce naukowe - czyli książki, zeszyty, tornister itd. Tak się składa, że podręczniki i przybory szkolne kupiłam synowi na początku września. Czy więc za te pieniądze, które on co miesiąc otrzymuje od miasta, mogę mu kupić np. biurko, lampkę? Normalnie nie stać nas na kupno porządnego biurka, a dzięki stypendium byłaby ku temu szansa. Druga sprawa to buty czy kurtka. Przecież dziecko musi w czymś chodzić do szkoły. Rozumiem, że zapewnienie tych rzeczy jest obowiązkiem rodziców nie miasta, ale czy to stypendium można jakoś "elastyczniej" wykorzystywać z korzyścią dla dziecka? - pyta matka siedmiolatka.
Karolina Zblewska
Wydział Oświaty, Kultury i Sportu w Urzędzie Miejskim w Tczewie
- Zadaniem stypendium jest wyrównywanie szans edukacyjnych dzieci. Można za te pieniądze kupić książki, przybory szkolne. Stypendium można też przeznaczyć na realizację zainteresowań dziecka. Można opłacić na przykład lekcje karate, pływania, kursy językowe, korepetycje. Można je też przeznaczyć na opłatę Internetu lub na zakup okularów. Niestety kurtki czy spodni nie można kupić za pieniądze stypendialne, gdyż te rzeczy klasyfikuje się już jako pomoc socjalna.
Jak przygotować się do rozmowy o pracę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?