Oficjalne miejskie uroczystości odbyły się w południe w Parku Kopernika, tradycyjnie przy obelisku pamięci bitew II wojny światowej. Prowadził je Krzysztof Korda, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tczewie.
- Głównym atutem polskich żołnierzy było zaskoczenie i wola walki - mówił. - Plan powstania nie przewidywał jednak walk dłuższych niż kilka dni. W efekcie po 63 dniach bohaterscy żołnierze Warszawy poddali się.
Powstanie, które wybuchło 1 sierpnia 1944 r. dokładnie o godz. 17.00, mimo heroicznej postawy walczących i początkowych sukcesów militarnych, zakończyło się klęską i zniszczeniem Warszawy przez niemieckiego okupanta. Szacuje się, że zginęło wówczas nawet 200 tys. powstańców i cywili.
- Chcieliśmy udowodnić sojusznikom z Zachodu i Wschodu, że nas stać na poświęcenie, jednak ich marginalna pomoc przyczyniła się do katastrofy militarnej - przypomniał Edmund Pek, przewodniczący Konwentu Organizacji Kombatanckich w Tczewie. - Hitlerowcy rozpoczęli bezprecedensowe niszczenie miasta-bohatera.
Zebrani odśpiewali hymn Polski oraz odsłuchali powstańcze pieśni. Pod obeliskiem złożono znicze oraz wiązanki kwiatów. Odbyła się także modlitwa za poległych.
- Módlmy się za powstańców, dla których najważniejsze były słowa „Bóg, Honor, Ojczyzna” - mówił ks. Rafał Kunowski z parafii farnej.
Dodajmy, że uroczystości z okazji rocznicy wybuchu zrywu w okupowanej Warszawie organizuje także „Dawny Tczew”. O godz. 17.00, w Parku Miejskim przy kamieniu poświęconym harcerzom poległym w II wojnie światowej, zapalone zostaną 73 znicze, z których wspólnie ułożony zostanie znak Polski Walczącej. Każda osoba, która przyjdzie, otrzyma znicz, dlatego nie trzeba przynosić własnych.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?