Pisaliśmy o planowanej od września, podwyżce cen biletów w Komunikacji Miejskiej w Tczewie. W tej sprawie otrzymaliśmy opinię Dariusza Zimnego, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Tczewie.
- Zarówno kondycja finansowa ZKM w Tczewie jak i umowa wspólników nie uzasadniają tak wysokiej podwyżki biletów - mówi Dariusz Zimny. - Jeśli nie zostaną przedstawione racjonalne argumenty wnioskodawców, moim zdaniem należy tę uchwałę odrzucić.
Przypomnijmy, że w tym roku planowana jest podwyżka z 1,70 złotego na 1,80 zł. W kolejnych dwóch latach bilety mają drożeć o 10 groszy. Średnio o cztery złote mają drożeć bilety miesięczne. Zdaniem radnego, sytuacja firmy nie uległa tak nagłym i nieprzewidzianym czynnikom, aby podwyżka była konieczna.
- Dziwi mnie fakt, że inwestor składa propozycje niezgodne z umową -mówi Zimny. - Z umowy jasno wynika, że w nadzwyczajnych sytuacjach inwestor może ubiegać się o podwyżkę maksymalną przewyższającą jeden punkt procentowy powyżej inflacji.
Obecnie nie ma galopującej inflacji. Według Zimnego, argumenty inwestora w postaci informowania o wahaniach na rynku cen paliwa oraz fakcie zainwestowania 5 mln złotych i zobowiązaniu do dalszej inwestycji na kwotę 11 mln złotych w tabor autobusowy są niewystarczające. Te okoliczności kupujący ZKM określił już przy zakupie firmy. Podwyżka może spowodować spadek liczby pasażerów korzystających z niektórych linii autobusowych, a wtedy ZKM stwierdzi, że linie są nieopłacalne i je zlikwiduje.
- Radni są zobowiązani do stania na straży interesów mieszkańców-zakończył radny Zimny. - Na podwyżkę można zgodzić się tylko wtedy i takiej wysokość, jaka okaże się konieczna i niezbędna.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?