Tczew. Powstaną mieszkania komunalne o minimalnym standardzie

Miał być socjalny, będzie komunalny. Nie zmieniło się tylko miejsce jego budowy przy ul. Koziej w Tczewie, projekt i cena, jaką miasto zapłaci za jego powstanie. Ma on być gotowy w listopadzie 2006 roku i kosztować 3,5 mln złotych. O co chodzi? Mowa o budynku, w którym powstanie 66 mieszkań jedno- i dwupokojowych, od 25 do 52 metrów kwadratowych.

- Miał być socjalny, ale będzie komunalny - potwierdził Mirosław Pobłocki, wiceprezydent Tczewa. - Zbudujemy mieszkania o minimalnym standardzie.
Nie będzie wykładzin na podłogach ani też kuchenek gazowych. Każdy mieszkaniec urządzi mieszkanie według własnego gustu.
Wiceprezydent Pobłocki zapytany co się stało, że zamieniono mieszkania socjalne na komunalne tłumaczy, że jest przygotowywana zmiana strategii mieszkaniowej miasta. Po zaproponowaniu budowy budynku socjalnego pojawiły się głosy krytyczne jeżeli chodzi o przydział lokatorom nowych mieszkań socjalnych. Mieliby je otrzymywać ludzie, którzy w większości nie płacili czynszu, dewastowali mieszkania i mają eksmisyjne wyroki sądowe. Otrzymanie nowego lokalu przez takiego lokatora byłoby nagrodą. Zmieniona polityka zakłada, że mieszkania socjalne pochodzić będą tylko z odzysku.
Początkowo chciano wybudować tylko jedno skrzydło budynku zaprojektowanego w kształcie litery L, teraz powstanie cała "elka".

Teren przy ul. Koziej jest uzbrojony w przyłącza wodociągowe, kanalizacyjne, gazowe, elektryczne.
Miasto jest też zobowiązane zabezpieczyć mieszkania eksmitowanym lokatorom ze spółdzielni mieszkaniowej. - Jesteśmy po rozmowach z władzami spółdzielni mieszkaniowej - mówi Mirosław Pobłocki. - Przyjmiemy eksmitowanych lokatorów w zamian za dotychczas zajmowane przez nich mieszkania. A ci, którzy mieszkają w domach komunalnych będą mogli przeprowadzić się do spółdzielni mieszkaniowej w miejsce zwolnionych lokali.