W Zespole Szkół Technicznych im. Antoniego Garnuszewskiego w Tczewie odbył się pokaz ministrong man. Uczestniczyli w nim uczniowie gimnazjów nr 1, 2, 3, którzy dzięki temu mogli bliżej poznać szkołę, do której mogą uczęszczać po zakończeniu nauki. Poza konkursem, w turnieju wystąpili też uczniowie "mechanika".
Gwiazdą i głównym sędzią turnieju był strongman Sebastian Wenta.
Mateusz Wicek wykonując „brzuszki” chciał pobić swój rekord życiowy i szkoły wynoszący ćwiczenie mięśni brzucha 610 razy. Mateusz miał do dyspozycji czas 45 minut i wykonał w nim 1000 „brzuszków”.
- Kręci mi się w głowie - powiedział po wysiłku mistrz Mateusz Wicek.
W tym czasie jego koledzy uczestniczyli w kilku konkurencjach sportowych, m.in. podnoszeniu ciężarka i biegu z oponami.
- Przyszedłem, bo chciałem zobaczyć Wentę - powiedział nam Adam Mazurowski z Gimnazjum nr 1.
- Po gimnazjum chyba pójdę do "budowlanki" do klasy sportowej, albo tu do "mechanika" - dodał Krzysztof Śliwiński z Gimnazjum nr 2.
- To fajna zabawa dla młodych ludzi - powiedział nam Sebastian Wenta. - Jest rywalizacja, a to jest najważniejsze w sporcie.
Turniej wygrało Gimnazjum nr 3 przed gimnazjami nr 2 i 1.
Kazimierz Ickiewicz
dyrektor Zespołu Szkół Technicznych w Tczewie
- To kolejna impreza w naszej szkole, w której udział biorą strongmani. Był już u nas Jacek Dymek, Mariusz Pudzianowski, Piotr Szymiec i teraz Sebastian Wenta. Do zabawy zapraszamy co roku młodzież z tczewskich gimnazjów i pokazujemy im szkołę, do której mogą uczęszczać.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?