Wojewoda Pomorski Dariusz Drelich 4 marca podpisał z podmiotami leczniczymi umowy na uruchomienie dodatkowych zespołów ratownictwa medycznego. Zespoły w w Pruszczu Gdańskim i Tczewie już pracują. Kolejne uruchomione zostaną w Gdyni, Żukowie i Debrznie. Środki na ten cel pochodzą z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19.
Podjęta decyzja ma zapewnić lepszą dostępność do karetek dla mieszkańców na wypadek nagłych zdarzeń. Szpitale Tczewskie od kilku miesięcy sygnalizowały, że jest znacznie więcej wyjazdów niż w latach poprzednich. Taka sytuacja najprawdopodobniej związana jest z mniejszą niż dawniej dostępnością do świadczeń medycznych.
Skąd taka sytuacja? Niektóre z wyjazdów dotyczą pacjentów "covidowych". - Niektórzy najpierw usiłują sami leczyć się w domu, a dopiero gdy ich stan gwałtownie się pogarsza decydują się na wezwanie karetki pogotowia - mówi Maciej Bieliński, prezes Szpitali Tczewskich SA. Często wyjazdy dotyczą pacjentów, którzy z powodu ograniczeń dostępu do specjalistów, czy leczenia przez teleporady, zbyt późno zaczynają zwalczać swoją chorobą. Pomoc wzywają dopiero wówczas, gdy już nie mają innego wyjścia.
Oprócz dodatkowego zespołu ratownictwa medycznego, cieszy również fakt, że tczewska lecznica otrzyma także 1,8 mln zł wsparcia od marszałka województwa pomorskiego. Środki te zostaną przeznaczone na zakup sprzętu ratującego życie i poprawiającego komfort pacjentów.
Co to jest zapalenie gardła i migdałków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?