W czwartkowym odcinku "Milionerów" tczewianin wygrał 500 tys. zł, wykorzystując wszystkie koła ratunkowe. Od miliona dzieliło go tylko jedno pytanie, na które jednak nie zdecydował się odpowiedzieć. W studio towarzyszy mu żona - Emilia.
Przemysław Zieliński obecnie mieszka w Gorzędzieju, ale jego rodzinna miejscowość to Tczew. Jest pasjonatem historii lokalnej, społecznikiem, członkiem zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A., dziennikarzem, do marca 2019 roku był redaktorem prowadzącym tczewskiego oddziału „Dziennika Bałtyckiego”. Od 2021 roku koordynator portalu Dawny Tczew – Wirtualne Muzeum Miasta, współautor albumu Mosty Tczewskie (SDK, Tczew 2017), autor publikacji okolicznościowej Sądownictwo na ziemi tczewskiej: zarys historii 1258-2020.
"Milionerzy" to teleturniej, który od lat cieszy się dużą popularnością w naszym kraju. Zasady tego programu są niezwykle proste. Uczestnik musi odpowiedzieć poprawnie na dwanaście pytań. W trakcie gry skorzystać może z trzech kół ratunkowych: pół na pół, pytania do publiczności i telefonu do przyjaciela. Teleturniej prowadzi Hubert Urbański.
Na swoim Facebooku po środowym odcinku słowa podziwu i gratulacji wyraził prezydent Tczewa.
-Gratulacje dla Przemysława Zielińskiego z Tczewa, który wygrał właśnie 250 000 zł w Milionerach. Trzymajmy kciuki, bo Przemek gra dalej o milion - napisał wówczas Mirosław Pobłocki.
Pytanie o milion złotych brzmiało: Miś Paddington, którego państwo Brown znaleźli na dworcu kolejowym w Londynie, pochodzi z mrocznych zakątków...
A. Peru
B. Meksyku
C. Rosji
D. Indii
Poprawną odpowiedzią na to pytanie była odpowiedź A.
Rzeszów. Spacer szlakiem sklepów i warsztatów z okresu okupacji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?