MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Tomasz Rogalski nie jest już prezesem Klubu SKS Sportowa SA

[email protected]
W poniedziałek Rada Nadzorcza Klubu SKS Sportowa SA przyjęła rezygnację Tomasza Rogalskiego z funkcji prezesa klubu i członka zarządu. W jego miejsce wybrano Jarosława Poziemskiego, dotychczasowego kierownika drużyny ...

W poniedziałek Rada Nadzorcza Klubu SKS Sportowa SA przyjęła rezygnację Tomasza Rogalskiego z funkcji prezesa klubu i członka zarządu. W jego miejsce wybrano Jarosława Poziemskiego, dotychczasowego kierownika drużyny koszykówki mężczyzn.

Pierwsze informacje o rezygnacji prezesa Tomasza Rogalskiego pojawiły się kilka tygodni temu - po kolejnej porażce Polpharmy, pochodziły one z wiarygodnego źródła. Sam zainteresowany je wtedy dementował. Mówił, że nadal pracuje, prowadzi rozmowy z agentami. Dementował je także Stefan Lubawski z Polpharmy, człowiek, któremu koszykówka wiele zawdzięcza; człowiek, od którego bardzo wiele zależało. On nam wtedy mówił, że na jego biurku taka rezygnacja się nie pojawiła, a jak się na jego biurku nie pojawiła, to jej nie ma. My jednak wiedzieliśmy, że została złożona. Poproszono tylko Tomasza Rogalskiego, by spokojnie pracował do końca listopada. Z różnych przyczyn Rada Nadzorcza mogła się zebrać dopiero 3 grudnia, a tylko ona może przyjąć rezygnację. Osoby najważniejsze w koszykówce chciały mieć także czas na znalezienie następcy. Wiemy, że szukano. Pojawiały się przeróżne kandydatury. Bardzo ważna osoba związana z klubem mówi ponadto, że namawiano Tomasza Rogalskiego, by swoją rezygnację wycofał. Zapewne nigdy nie poznamy rzeczywistych przyczyn podjęcia takiej decyzji przez dotychczasowego prezesa. Ona sam był dla nas niedostępny. Jarosław Poziemski mówi, że on także namawiał Tomasza Rogalskiego do zmiany zdania, bo "panom się z sobą dobrze pracowało".

- Dopiero wtedy, gdy to okazało się niemożliwe, poinformowałem Radę Nadzorczą, że może brać ona pod uwagę przy poszukiwaniu nowego prezesa także moją osobę - mówi Jarosław Poziemski.
3 grudnia Rada zaakceptowała tę ofertę i wybrała Jarosława Poziemskiego na prezesa klubu sportowego. On sam jednak jeszcze we wtorek udał się na rozmowy do Polpharmy, gdzie miał przedstawić swoje zamierzenia. Dopiero po tej rozmowie, w obecności oczywiście Stefana Lubawskiego, można było oficjalnie powiedzieć, że jest nowy prezes. Obiecujemy dłuższą z nim rozmowę. Jedną decyzję podjął natychmiast. Powiedział nam, że nie przewiduje zmian w sztabie szkoleniowym. Po efektownym zwycięstwie w Słupsku jest to w ogóle niepotrzebne. Inne zmiany w zarządzie klubu nie nastąpiły. Nadal będzie on działał w trzyosobowym składzie. Nie udało nam się także porozmawiać z Janiną Lubawską, przewodniczącą rady nadzorczej. Miała ważne spotkania służbowe.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto