W środę 14 lutego, we wsi Dobczyn oddalonej niecałe 30 kilometrów od Warszawy, doszło do ogromnej tragedii. Na posesji znajdującej się przy ulicy Krzywej, odnaleziono ciało 76-letniego mężczyzny. Nieopodal służby znalazły także ranną 73-latkę - konkubinę emeryta. Kobieta została przewieziona do szpitala.
Mamy do czynienia ze zgonem mężczyzny. Druga osoba trafiła do szpitala. Do sprawy zatrzymany został 30-letni mężczyzna - przekazał Bartłomiej Śniadała z Komendy Stołecznej Policji.
Na miejscu, do późnych godzin popołudniowych pracował policyjny zespół pod nadzorem prokuratora.
Zatrzymany to wnuczek emerytki
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że 30-latek, który zaatakował parę emerytów, to wnuczek rannej kobiety. Z doniesień lokalnych portali, powołujących się na wypowiedzi sąsiadów, mężczyzna miał leczyć się psychiatrycznie, zażywać narkotyki i nadużywać alkoholu.
Okoliczni mieszkańcy mieli też potwierdzić, że w domu jednorodzinnym przy ulicy Krzywej często dochodziło do kłótni, kończących się policyjnymi interwencjami.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że mężczyzna zaatakował swoją babcię i jej konkubenta kłodą. Wcześniej na teren posesji, drewno przywiózł brat 30-latka.
Trwa śledztwo, które ma ustalić szczegółowe okoliczności, w jakich doszło do tragedii.
Tragiczne zdarzenie na Majorce - są zabici i ranni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?