Jedna osoba zginęła, druga została ranna w wypadku, do którego doszło w Gniewie na wysokości Domu Pomocy Społecznej dziś - 10 listopada wczesnym rankiem.
Ciężarowy MAN z naczepą stał w Gniewie, na psie ruchu, vis-a-vis bramy wjazdowej do Domu Pomocy Społecznej. W pojeździe prawdopodobnie zabrakło paliwa. 51-letni mieszkaniec Nakła, kierowca MANa wyszedł z pojazdu.
Dochodziła godz. 5.40 kiedy na stojącą ciężarówkę najechało z impetem volvo z naczepą. Stojącego przy zbiorniku paliwa kierowcę - mieszkańca Nakła ciężarówka dosłownie "przeciągnęła" kilka metrów po barierkach. Mężczyzna zginął na miejscu. W wypadku ucierpiał również kierowca volvo. Mieszkaniec Malborka przewieziony został do Szpitala Powiatowego w Tczewie. Z kabin obu ciężarówek została bezkształtna masa żelastwa.
Mieszkańcy Gniewa mówią, że kierowca volvo najprawdopodobniej zasnął za kierownicą. Na razie jednak trudno wyrokować w tej sprawie. Nie można wykluczyć, że w ciężarówce, która wpadła na MANa zawiódł układ kierowniczy lub hamulcowy. Wszystkie okoliczności tego wypadku będą znane dopiero po przeprowadzeniu badań technicznych obu pojazdów.
Przez dwie godziny w okolicy Gniewa ruch na "jedynce" odbywał się wahadłowo. Bez problemów z drogi krajowej nr 1 można było ponownie korzystać około godz. 8.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
