Trudne warunki na drogach powiatu tczewskiego. Zablokowana "berlinka" w kierunku Starogardu Gdańskiego

Początkowo z problemami na drogach próbowały radzić sobie pomoc drogowa z policją oraz rolnikami. Około godz. 20 o wsparcie poproszono strażaków.

- Powstał zator na berlince na odcinku między Czarlinem a Waćmierkiem - mówi mł. kpt. Michał Myrda, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie. - Trudna sytuacja jest częściowo związana z mikroklimatem, który panuje w Waćmierku. Ten odcinek położony jest w niecce, w efekcie w najniższym punkcie temperatura jest ujemna, a na "górce" na plusie. Jezdnia jest śliska i samochody ciężarowe nie dały radę podjechać pod górkę. Ciężarówka utknęła również na DK91 w Kolonii Ostrowickiej. Miejscowej jednostce OSP udało się pomóc unieruchomionemu pojazdowi.

Pod nawałem śniegu przewróciły się trzy drzewa - w Tymawie, Rożentalu i Goszynie.

Problemy z przejezdnością występują również na drogach wojewódzkich, np. z Rudna do Pelplina.

W przypadku drogowców odpowiedzialnych za utrzymanie przejezdności dróg krajowych i wojewódzkich można by powiedzieć, że zima znowu zaskoczyła. Teraz - gdy auta utknęły na trasie i nierzadko odległości pomiędzy nimi są bardzo niewielkie służby mogą mieć problem ze sprawnym dojazdem na miejsce i podjęcie działań.

W tej trudnej sytuacji najlepiej radzą sobie służby zimowego utrzymania dróg lokalnych w poszczególnych gminach. Na trudną sytuację, w niektórych przypadkach wpływ mają również niesforni kierujący - tzw, Janusze. Nawet w tak trudnych warunkach jazdy zdarzają się auta z letnimi oponami.