W trzecim spotkaniu wojewódzkiej ligi juniorów SKS Starogard stoczył kolejny pięciosetowy pojedynek. Tym razem jednak szczęście uśmiechnęło się do rywali i podopieczni Eugeniusza Witkowskiego przegrali ze Stoczniowcem I Gdańsk 2:3 (22:25, 25:20, 25:19, 18:25, 13:15).
Dwie godziny trwała mordercza walka w hali Zespołu Szkół Ekonomicznych w Starogardzie Gd. W samej końcówce miejscowi zawodnicy mieli pretensje do dwóch decyzji sędziów, które ich zdaniem zmieniły losy meczu.
- W rundzie rewanżowej trzeba wygrywać wszystko - powiedział Eugeniusz Witkowski, trener juniorów SKS Starogard Gd. - Stać nas na to, ponieważ liga jest bardzo wyrównana, o czym świadczą dotychczasowe spotkania.
Do zakończenia pierwszej rundy spotkań pozostały jeszcze dwa mecze ze słabszymi rywalami, w których starogardzianie bez problemów powinni odnieść zwycięstwa. W najbliższą niedzielę o godz. 10 w hali miejskiej podejmować będą Stoczniowca II Gdańsk.
SKS Starogard
Paweł Ziętara, Tomasz Osowski, Rafał Roik, Łukasz Michna, Teodor Wojciechowski, Piotr Pepliński, Łukasz Wirwicki, Tomasz Jaszczerski, Marcin Neumann, Piotr Hajek, Paweł Sawicki, Mateusz Cysarczyk.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.224.0/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?