Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Tczewie i Pelplinie szykują eksmisje

Sebastian Dadaczyński
Zalegasz spółdzielni mieszkaniowej z czynszem, ale sądzisz, że zimą cię nie wyeksmitują? Mylisz się! Srogie mrozy nie przeszkadzają urzędnikom usuwać lokatorów. Oczywiście nie na bruk, bo na to nie zezwala prawo, ale do lokali socjalnych przygotowanych przez gminy. Niedawno doszło do eksmisji rekordzisty dłużnika, który tczewskiej spółdzielni zalegał z czynszem na kwotę 100 tys. zł! Ale na tym nie koniec. Władze SM w uzgodnieniu z samorządami już szykują "przeprowadzki" kolejnych.

- Lokator rekordzista otrzymał od nas lokal socjalny przy ul. Wigury - potwierdza Tadeusz Błędzki, wiceburmistrz Pelplina. - Zdajemy sobie sprawę, że to tylko jedna osoba wśród dłużników, ale chcemy kontynuować współpracę ze spółdzielnią w tym kierunku. Planujemy eksmisję kolejnego lokatora, choć nie tak bardzo zadłużonego, jak jego poprzednik.

W sumie tczewskiej spółdzielni z czynszem powyżej trzech miesięcy zalega 735 osób; 652 z Tczewa, 51 z Pelplina i 32 z Gniewa na łączną kwotę - bagatela - 5,7 mln zł. Prezes SM Jerzy Konkolewski tłumaczy, że taki dług narósł, gdyż bardzo długo trwały procedury zmierzające do wyroków eksmisji. Niemniej, jak mówi, teraz jest już wszystko na dobrej drodze i niebawem rozpocznie się usuwanie lokatorów. Wkrótce także trzech z Tczewa.

- Chcę jednak uspokoić, że nie będziemy eksmitować tych, co zalegają z niewielkim czynszem, a takich jest sporo. Zdajemy sobie sprawę, że ludzie mogą mieć chwilowe problemy finansowe, stąd czekamy na pieniądze - zapewnia prezes. - Sprawa dotyczy najbardziej zadłużonych. Na naszej liście jest sporo osób, których zaległości wynoszą powyżej 10 tys. zł. Niestety, z ich strony nie widać żadnej chęci, by chcieli rozwiązać problem. Tymczasem dług można rozłożyć na raty.

Dodajmy, że z czynszem zalegają też lokatorzy mieszkań komunalnych. W Tczewie ogólny dług wynosi ok. 10 mln zł. W sumie jest 2,5 tys. najemców, z czego 450 zalega z czynszem po co najmniej 10 tys. zł. Dlatego w maju ubiegłego roku władze miasta zapowiedziały swój radykalny pomysł - wysiedlenia poza Tczew. - Dotyczy to wieloletnich dłużników, dewastujących mieszkania, zakłócających spokój - mówił Mirosław Pobłocki, prezydent Tczewa. - Przeprowadzka poza granice miasta ma być karą.

Władze rozpoczęły działania w tym kierunku, swego czasu mówiono o wynajęciu 17 mieszkań w Czarnem koło Człuchowa, jednak konkrety poznamy w tym roku. Wtedy też okaże się, ile osób zostanie wysiedlonych poza miasto.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto