Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Tczewie kręcone są kolejne ujęcia do komedii gangsterskiej Michała Milowicza "Futro z misia" [ZDJĘCIA]

Krystyna Paszkowska
Krystyna Paszkowska
Od kilku dni Tczew jest planem filmowym najnowszej produkcji Michała Milowicza. Realizatorzy nie chcą na razie zdradzać szczegółów fabuły, ma to być komedia kryminalna, której akcja rozgrywa się współcześnie. Filmowcy zastrzegli, że wbrew pojawiającym się w mediach informacjom, film nie będzie kontynuacją produkcji „Chłopaki nie płaczą". Oprócz profesjonalnych aktorów, jak: Bohdan Łazuka, Mirosław Zbrojewicz, Sławomir Zapała, Krzysztof Kwiatkowski, Olaf Lubaszenko, Piotr Nowak, Grażyna Zielińska, czy Cezary Pazura do produkcji zaangażowano wielu statystów – wszyscy to mieszkańcy Tczewa lub najbliższej okolicy. Film ma też tczewski akcent. Jedną rół powierzono Damianowi Jewsieni. Premiera filmu spodziewana jest w pierwszym kwartale 2020 r.

W niedzielę - 14 lipca rozmawialiśmy z Anną Siergiej, prodecentką podczas kolejnego kręcenia ujęć do komedii gangsterskiej "Futro z misia" Michała Milowicza.
- Objeżdżamy praktycznie cały Tczew - mówi producentka, której "korzenie" sięgają pobliskiego Malborka. - Zdążyliśmy już trochę poznać miasto. To mój pierwszy film realizowany od początku do końca, jako producentki, wczęśniej byłam asystentką producenta przy dwóch filmach.
Przygotowania do filmu trwały kilka miesięcy, ale jak zaznacza pani Ania, udało się zebrać naprawdę dobrą ekipę. - To wspaniała ekipa aktorów, reżyserów, techniczna - podkreśla Anna Siergiej. - Każdy wnosi do tego projektu coś od siebie. Wszyscy żyją tym co robią.
Widząc zaangażowanie filmowców podczas kręcenia kolejnych scen chciałoby się powiedzieć, że ten, jego pprodukcja ma duszę. - Nasi ludzie są jak krew w organizmie - parafrazuje producentka. - To nasz sukces na już, a później, mam nadzieję, że przełoży się na sukces w postprodukcji i kinie. Mamy piękne zdjęcia, obraz na podglądzie. Czasem nawet naszym operatorom trudno jest zachować powagę - przyznaje z uśmiechem pani Anna. - Już nieraz ktoś nie mógł powstrzymać się od śmiechu, a kamera zaczęła się chwiać.

Duet reżyserski Michał Milowicz i Kacper Anuszewski, w takim składzie nad filmem pracuje po raz pierwszy. Film Kacpra Anuszewskiego "Serce do walki" niedługo wchodzi do kin. Teraz pracują nad "Futrem z misia". Reżyserzy poznali się przez Annę Siergiej.
- Ten projekt to ogromne wyzwanie dla nas wszystkich - przyznaje Anna Siergiej. - Michał na planie jest aktorem, a gdy nie gra - producentem, reżyserem. Człowiekiem, który spaja naszą ekipę jest Olaf Lubaszenko. To niesamowity wręcz dyplomata. Daje nam swoją, ogromną wiedzę. Często widzi coś zgoła inaczej od pozostałych członków ekipy i co ważne potrafi ich przekonać do swojej koncepcji.
Zapytaliśmy Michała Milowicza o kompozytora muzyki do filmu. - To Waldemar Dąże - mówi producent.

Więcej w piątkowym "Dzienniku Tczewskim"

Tczew NaszeMiasto.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto