Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Subkowy. Sylwia i Radosław Malmurowie - 5,5-tysięczna para w gminie

Krystyna Paszkowska
Wspólne zdjęcie wszystkich weselnych gości.  Fot. Andrzej Połomski
Wspólne zdjęcie wszystkich weselnych gości. Fot. Andrzej Połomski
Oboje mają po 25 lat. Na życie mają konkretne pomysły. Jak podkreślają, razem poradzą sobie ze wszystkim co ich czeka w życiu. Kochają się i ufają sobie.

Oboje mają po 25 lat. Na życie mają konkretne pomysły. Jak podkreślają, razem poradzą sobie ze wszystkim co ich czeka w życiu. Kochają się i ufają sobie. Sylwia i Radosław Malmurowie z Subków niedawno stanęli na ślubnym kobiercu. Niby zwyczajna para młodych ludzi, tymczasem... To właśnie oni, jak wskazują statystyki Urzędu Stanu Cywilnego w Subkowach, są 5500 parą, jaka zawarła związek małżeński w tej gminie.

O uhonorowanie jubileuszowej pary zadbał Mirosław Murzydło, wójt Subków. A jacy są młodzi jubilaci? Radek jest rodowitym subkowianinem, Sylwia pochodzi z Narków. Poznali się już w zerówce.
- Tak na serio to zaczęło się podczas przygotowań do wesela mojej kuzynki z bratem Radka - Marcinem, a właściwie to tydzień po ich ślubie - wspomina Sylwia. - Zaproponował mi odwiezienie do domu z dyskoteki, na którą wybrałam się z kuzynostwem.
- Od słowa do słowa i wyszło „szydło z worka” - śmieje się Radek. - Ja chodziłem do Technikum Rolniczego w Swarożynie, a Sylwia do I LO w Tczewie. W trzeciej klasie na zaliczenie roku miałem do napisania referat z biologii. Zależało mi na dobrej ocenie, a Sylwia zawsze była bardzo dobra z tego przedmiotu. Poprosiłem ją o pomoc.
Jak przyznają, chociaż znają się już tyle lat, to nadal wzajemnie się zaskakują.
- Na imieniny dostałam od Radka kwiatka w doniczce - śmieje się Sylwia. - A pierwszym prezentem od niego była pomarańczowa suszarka do włosów. Dostałam ją na Gwiazdkę. Jeszcze działa...
- A pierwszym prezentem od Sylwii była bluza Diverse’a - dodaje Radek. - Też jeszcze ją mam. Lubię ją nosić.

- To były takie prezenty od serca - mówi Sylwia. - Czasem przynosił mi różyczkę od mamy z ogrodu. Ujął mnie tymi kwiatkami.
Zaręczyli się 25 grudnia 2004 roku.
- Nasi rodzice dopytywali się "A data ślubu, to kiedy" - wspominają młodzi. - Nie wiedzieliśmy. Czekaliśmy na 5500 ślub... (śmiech).
Oboje podkreślają, że w związku najważniejsza jest szczerość.
- Ja jestem nieufna - przyznaje Sylwia. - Muszę mieć wyłożone wszystko "na ławę". On wie, jaka jestem "straszliwa"...
- Taka Samanta - śmieje się Radek. - Dla mnie nie ma tajemnic.
A jak ze ślubem było?
- Mama była tak zdenerwowana, że nie mogła mi gorsetu zawiązać - wspomina Sylwia.
Sytuację "uratował" Piotr, brat panny młodej i świadek. Radek Sylwię w sukience do ślubu zobaczył dopiero przed uroczystością.

- Sylwia ma dobry gust - mówi z przekonaniem Radek. - Wiedziałem, że dobrze wybierze, ale jak ją zobaczyłem, całą w bieli, to aż serducho mocniej mi zabiło. Wyglądała ślicznie.
O ślubie decydowali wspólnie. Zespół Hazard z Gniewa zamawiali już w październiku ub.r. Za kamerę i zdjęcia odpowiadał Wojciech Świgoński, a kuchnię we władanie ze swoim zespołem objęła Lucyna Kołodziej, ciocia młodych.
Ślubu udzielał młodym ks. Ariel Januszewski z miejscowej parafii.
- Radkowi popłynęły łzy podczas błogosławieństwa - mówi Sylwia.
- A Sylwia „zadrżała” w kościele - dodaje Radek.
Oboje ze śmiechem wspominają zabawę organizowaną przez zespół.
- To ja będę dzieci rodził, a Sylwia będzie "głową" rodziny - śmieje się Radek. - Będziemy mieli dwójkę dzieci. W mojej rodzinie i dziadkowie, i rodzicie tylko męskich potomków mieli. Z wnuczek bardzo by się ucieszyli, zwłaszcza mama.
Młodzi małżonkowie mają do dyspozycji całe piętro domu.
- Jeszcze tylko meble i nasze "gniazdko" będzie gotowe - mówią.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Subkowy. Sylwia i Radosław Malmurowie - 5,5-tysięczna para w gminie - Tczew Nasze Miasto

Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto