Zgodnie z dokumentem cena biletu normalnego, papierowego wzrośnie o 10 groszy (z 2,20 zł na 2,30 zł), a ulgowego o 5 groszy - na 1,15 zł. Więcej zapłacimy też na linii nocnej. W tym przypadku na bilet normalny będziemy musieli wydać 4,60 zł (obecnie jest 4,40 zł), zaś na ulgowy - 2,30 zł (jest 2,20 zł).
- W góry pójdą też opłaty za przejazdy na karcie miejskiej. Tu pasażer za pokonanie na przykład czterech lub więcej przystanków w ciągu dnia zapłaci 1,32 zł, a do tej pory wydawał 1,26 zł. Oczywiście, o ile jego karta będzie doładowana kwotą 50 zł lub więcej - informuje Stanisław Smoliński, inspektor ds. zarządzania transportem miejskim w tczewskim ratuszu.
Jak podkreślają pracownicy magistratu, uchwałę radni przyjęli głównie z myślą o tym, że rosną ceny paliwa i koszty eksploatacji autobusów.
- Umowa zawarta pomiędzy urzędem a przewoźnikiem zakładała systematyczny wzrost ceny biletów - tłumaczy Brygida Genca, radna z klubu Platformy Obywatelskiej. - Chcieliśmy, aby mieszkańcy nie odczuli gwałtownych zmian stawek, stąd co roku bilety idą w górę o 10 groszy.
- Benzyna idzie w górę, vat też, więc rozumiem podwyżkę cen biletów - mówi Maria Przybylska, mieszkanka Tczewa. - 10 groszy to jest niewiele, a autobusem można praktycznie wszędzie dojechać. Nie narzekam na kierowców. Pomimo zimy, starają się jeździć punktualnie.
Innego zdania jest pani Beata. Twierdzi, że często spóźnia się autobus linii nr 9. Jeśli zaś chodzi o ceny biletów, uważa, że stawki dotyczące karty miejskiej są przystępne. Gorzej z cenami biletów papierowych.
- Sądzę, że są one zdecydowanie za drogie dla mieszkańców. W moim przekonaniu powinny być o 50 groszy tańsze - dodaje pani Beata.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
