Unikatowe odkrycie w sanktuarium w Piasecznie

Podczas ostatnich prac konserwatorskich w sanktuarium w Piasecznie naukowcy zbadali część więźby dachowej. Po przeprowadzonej w Niemczech analizie laboratoryjnej okazało się, że więźba dachowa, która znajduje się bezpośrednio nad chórem, pochodzi z 1352 roku, czyli z okresu gdy świątynię budowano.

Natomiast powstanie więźby dachowej, nad środkową nawą kościoła datuje się na 1382 rok. Kolejne wyniki analizy były równie zaskakujące. W kaplicy św. Józefa odkryto konstrukcję dachową z 1755 roku. Zaledwie trzy lata młodsza jest ta, na ślad której trafiono w kaplicy Matki Boskiej Szkaplerznej. Jej powstanie datuje się na 1758 rok.
- Wynik badań uświadomił mi, że w czasie najazdu szwedzkiego zostało spalone tylko wyposażenie kościoła - mówi ks. dr Kazimierz Myszkowski, kustosz Sanktuarium Matki Bożej Królowej Pomorza w Piasecznie. - Więźba dachowa została nienaruszona. Przez takie odkrycie wartość zabytkowa kościoła w Piasecznie znacznie wzrosła.

Jak mówi legenda w 1380 roku w Piasecznie objawiła się Matka Boża. Rozsławiło to miejscowość na całe Pomorze. Gotycki kościół z barokowym i rokokowym wyposażeniem związany jest z Janem II Sobieskim. Na stropie świątyni jest jego królewski herb. W ołtarzu głównym znajduje się figura Madonny z Dzieciątkiem u XV wieku.
Ostatnie odkrycie w Piasecznie najlepiej pokazuje, że wiekowe kościoły to nie tylko obiekty kultu religijnego ale i miejsca obrazujące dzieje danej kultury.
- Posądzamy tamte czasy o ciemnogród - mówi ks. dr Kazimierz Myszkowski. - Proszę zobaczyć jakie piękne dzieła stworzyli nasi przodkowie w czasach gdy wielu z nich nie potrafiło pisać, czytać.

Do wykonania dzieł Kościół wyszukał wybitnych artystów malarzy, rzeźbiarzy, cieśli. Dzieła tych ostatnich można podziwiać między innymi w sanktuarium w Piasecznie.