Na sesji obecny był Marek Miernik, przedstawiciel właściciela części gruntów po byłej cukrowni. - Właściciel posiada inwestora, który chce stworzyć obiekty usługowe. Chodzi o dwa budynki. Jeden handlowy, drugi usługowo-handlowy. Znalazłyby się w nich sklepy znanych marek, a także lokalnych przedsiębiorców.
Marek Miernik dodaje, że właściciel nie zgadza się do końca z zapisami planu zagospodarowania przestrzennego, gdyż jak mówi, gmina narzuciła utworzenie wielu terenów zielonych, miejsc spotkań, czy ciągów pieszych i dróg wewnętrznych, co ogranicza możliwości budowy obiektów handlowych.
Z taką opinią nie zgadza się burmistrz Pelplina. - Nie chcemy, by miejsce po dawnej cukrowni zostało zagospodarowane tylko obiektami handlowymi. Wychodzimy z założenia, że centrum miasta powinno być przede wszystkim przyjazne dla mieszkańców, stąd proponujemy zieleń, place zabaw i wypoczynku. Mogę zapewnić, że dzieje się to z rozsądkiem, bo zdajemy sobie sprawę, iż inwestor chce zarabiać - mówi Andrzej Stanuch.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?