Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fundacja Pokolenia pomaga pogubionym życiowo wejść na właściwe tory

Przemysław Zieliński
Mat. prasowe
Dla większości zrobienie zakupów, posprzątanie mieszkania czy znalezienie pracy jest codziennością. Dla niektórych jednak zwykłe czynności urastają do rangi problemów nie do pokonania.

W powrocie do aktywności społecznej i zawodowej osobom w trudnej sytuacji życiowej pomóc ma projekt realizowany obecnie przez zespół Fundacji Pokolenia w Tczewie wraz z partnerami pn. „Lokalny system aktywizacji społeczno-zawodowej w partnerstwie tczewskim”. Co do zasady, projekt jest skierowany do osób, które są dotknięte problemami społecznymi i nie mają stałego zatrudnienia, bądź jest ono chwiejne i nie pozwala na osiągnięcie miesięcznych dochodów wyższych niż 800 zł.

- Projekt jest inny niż te standardowo dofinansowane ze środków unijnych - tłumaczy odpowiedzialna za projekt Paulina Kremer. - Nie mamy jednej ścieżki wsparcia. Ustaliliśmy z partnerami projektu, aby używać narzędzi pomocy elastycznie i wtedy, kiedy naprawdę jest ich potrzeba. Dzięki ścisłej współpracy z prawnikami socjalnymi GOPS i MOPS pomoc trafia do osób potrzebujących i wydawana jest na aktywizację.

Stąd pomysł koszyków usług, których dobór zależy od diagnozy postawionej przez psychologa, określającej, co tak naprawdę utrudnia uczestnikowi projektu podjęcie samodzielnego życia. Do „akcji” może bowiem wkroczyć prawnik, a ktoś innych będzie potrzebował pomocy brokera pracy, bo napisanie CV przekracza jego możliwości, albo epizod więzienne w życiorysie odstrasza pracodawców przed zatrudnieniem, mimo wystarczających kompetencji. Często nieodzowna staje się pomoc terapeuty uzależnień, zwłaszcza, gdy pojawiają się uzależnienia, z terapią w ośrodku zamkniętym włącznie.

- Chcemy pomóc osobom, które gdzieś w życiu się pogubiły, wejść na właściwe tory - dodaje Anna Melzacka.

Pośpiech w procesie aktywizacji jest złym doradcą, dlatego nie ma z góry wyznaczonego czasu poświęconego na pracę z jednym uczestnikiem.

- To ważne w sytuacji, kiedy trzeba się uporządkować wewnętrznie, następnie ułożyć relacje w rodzinie i wreszcie znaleźć zatrudnienie - mówi Paulina Kremer. - Zależałoby nam na tym, aby narzędzia, które sprawdzą się podczas realizacji projektu, wdrożyć jako rozwiązania systemowe, do których nie trzeba środków zewnętrznych.

Zespół realizujący projekt za cel podstawowy obrał sobie wyciągnięcie osób zagrożonych bezdomnością i brakiem pracy z trudnej sytuacji. Usamodzielnienie ich i pomoc w znalezieniu możliwości samodzielnego zarobkowania.

- Nie jest to łatwe zwłaszcza w sytuacji, kiedy występuję cały wachlarz problemów, a na pierwszy plan wysuwają się uzależnienia, od alkoholu, dopalaczy czy narkotyków - mówi psycholog Miłosz Kuligowski. - W tym zakresie naszym partnerem jest Centrum Leczenia Uzależnień „Zapowiednik” w Opaleniu. Mamy do czynienia również z zaburzeniami afektywnymi typu depresje oraz zaburzeniami obsesyjno-kompulsywnymi.

W ramach projektu funkcjonuje mieszkanie treningowe, gdzie wybrani uczestnicy projektu uczą się codziennego życia. Dotąd przez mieszkanie przewinęło się około 10 osób. To lokal przejściowy, na maksymalnie pół roku. Po tym czasie osoba w nim mieszkająca powinna być gotowa do samodzielnego życia, nauczyć się płacić rachunki, sprzątać, gotować, robić zakupy.

- Coś co dla większości jest rzeczą naturalną, dla niektórych naszych uczestników już nie jest takie proste - mówi Anna Melzacka.

Zespół fundacji duży nacisk kładzie na kwestię związane ze znalezieniem pracy podopiecznym projektu. Stąd apel do pracodawców o współpracę, także w zatrudnianiu osób z niepełnosprawnościami intelektualnymi. Myślenie, że takie osoby nie mają kompetencji ani zasobów, aby pracować, jest bowiem niepotrzebnym stereotypem.

- Choć to z pozoru sukces mało spektakularny, to cieszymy się z każdej osoby, która znalazła zatrudnienie i żyje stabilnie - podkreśla Paulina Kremer. - Cieszymy się, gdy osoba, która przez kilkanaście lat żyła patrząc tylko w ścianę, dzięki projektowi zaczyna sobie radzić, zawiązywać znajomości, pracować i odbudowywać swoje relacje w społeczeństwie.

Zgodnie z zasadami projektu pomoc ma otrzymać dokładnie 241 osób. Dotąd skorzystało z niej ponad sto osób, więc problemów z rekrutacją nie ma. Pierwsza część projektu potrwa do końca października 2018 r., a po ewaluacji będzie on kontynuowany przez kolejne 2,5 roku. Projekt finansowany jest ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020 w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.

Partnerami Fundacji Pokolenia są: Gmina Miejska Tczew - Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Tczewie, Gmina Wiejska Tczew - Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej, Stowarzyszenie na rzecz Szkolnictwa Specjalnego w Tczewie, NZOZ Centrum Leczenia Uzależnień „Zapowiednik” oraz Fundacja „Dasz Radę” im. Barbary Karaczyńskiej. Projekt wspierają partnerzy nieformalni - Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie, Zespół Kształcenia Zawodowego, Powiatowy Urząd Pracy oraz Towarzystwo Brata Alberta w Tczewie.

Tczew NaszeMiasto.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak przygotować się do rozmowy o pracę?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto