Juniorzy nie zakwalifikowali się na MŚ

Polacy w jednej z czterech grup pierwszej fazy finałów MEJ zajęli trzecie miejsce, za Chorwacją, Szwecją, a przed Norwegią. Biało-czerwoni ulegli Chorwacji 23:26 (10:10) oraz Szwecji 18:32 (10:11) i pokonali 29:28 (12:14) Norwegię.
W następnej fazie zawodów (o lokaty 9-16 i awans do grupy, w której stawką były pozycje 9-12) nasi grali w grupie z Rosjanami i Słowakami oraz Norwegami (mając zaliczone zwycięstwo nad nimi). Polacy ulegli Rosji 33:34 (19:15), ale zwyciężając Słowaków 41:27 (19:12) zapewnili sobie grę o dziewiąte miejsce. Najpierw jednak musieli pokonać Islandię, a potem zwycięzcę pojedynku Rosja - Czechy.
Biało-czerwoni wygrali z Islandczykami 36:32 (15:16), a Rosjanie z Czechami 23:22 (13:13). W meczu o dziewiątą pozycję i awans na MŚ sborna po raz kolejny okazała się lepsza od naszych szczypiornistów zwyciężając 29:27 (17:15). Dla polskiej drużyny, najwięcej, 7 bramek zdobył kapitan Michał Daszek (Sambor Tczew), jeden z dwóch Pomorzan (drugi to Michał Piwowarczyk z Sokoła Kościerzyna) w kadrze.
- Przegraliśmy na własne życzenie - powiedział nam wczoraj trener Polaków Jacek Okpisz. - Gdybyśmy byli tak skuteczni jak w poprzednim spotkaniu z Rosjanami, to my, a nie oni, cieszylibyśmy się z awansu na mistrzostwa świata. Długo prowadziliśmy, ale nas dopadli. Potem goniliśmy wynik, ale się nie udało. Jeśli jednak nie wykorzystuje się rzutów karnych...
Polacy dzisiaj o 14.00 wylecą z Czarnogóry do Warszawy. Na stołecznym Okęciu mają wylądować o 19.40.
Poniżej skład Polaków w meczach z Islandią i Rosją. Polska: Kapela, Małecki - Piwowarczyk (0 i 0), Daszek (3 i 7), Kużdeba (0 i 1), Walczak (4 i 1), Obiała (6 i 5), H. Kornecki (0 i 3), Paczkowski (14 i 4), Abram (4 i 1), Biegaj (1 i 2), Staszewski (3 i 0), M. Kornecki (0 i -), Kubala (0 i 0), Rogulski (1 i 2).