Wymiana przęseł nurtowych na wzór historycznych, budowa przyczółka od strony Tczewa oraz wymiana filaru nr 2 może kosztować nawet 49 mln złotych. O finansowe wsparcie władze powiatu już wystąpiły do Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa. Na wkład własny powiat potrzebuje jeszcze około 12 mln złotych. Liczy na to, że podobnie jak było to podczas pierwszego etapu przebudowy, dorzucą się inne samorządy, a zwłaszcza miasto Tczew i samorząd województwa. Tczewski magistrat czeka jeszcze na konkrety ze strony powiatu, tymczasem Urząd Marszałkowski w Gdańsku poinformował naszą redakcję, że... nie przewiduje w budżecie na 2017 r. dotacji dla mostu w Tczewie.
- Mamy świadomość tego, że jest to obiekt zabytkowy, który nie spełnia funkcji transportowej, stąd powinien on być objęty kuratelą Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które jako jedyne jest w stanie zapewnić w całości środki finansowe na odbudowę mostu - powiedział nam Sławomir Lewandowski z biura prasowego marszałka.
Decyzja ta jest tym bardziej zastanawiająca, że podczas pierwszego etapu władze województwa przekazały powiatowi ponad 2 mln złotych. Co na to władze powiatu?
- Nie będziemy na razie komentować doniesień medialnych - mówi Marcin Stolarski. - Poczekamy na oficjalną odpowiedź władz województwa na naszą prośbę.
Czytaj więcej w piątkowym, papierowym wydaniu „Dziennika Tczewskiego”!
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?