Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożary w Międzyłężu i Zajączkowie: winne instalacje elektryczne

Przemysław Zieliński
PRZEMYSŁAW ZIELIŃSKI
Śledztwa dotyczące największych pożarów ostatnich kilku miesięcy zakończyły się umorzeniem. W obu przypadkach płomienie pojawiły się w wyniku źle działającej instalacji elektrycznej.

W pożarach w Zajączkowie Tczewskim (gm. Tczew) i Międzyłężu (gm. Pelplin), bo o nich mowa, na szczęście nikt nie został ranny, ale spowodowały one straty idące w miliony złotych. Z płomieniami, które 31 listopada 2016 r. objęły halę magazynową w Zajączkowie, walczyło aż 25 zastępów straży pożarnej - z Tczewa, Pruszcza Gdańskiego, Trójmiasta oraz okolicznych OSP. Pracownicy sami opuścili obiekt i nikomu nic się nie stało, ale z dymem poszły przechowywane w obiekcie artykuły higieniczne i chemiczne, materiały papiernicze i plastikowe. Strażakom udało się zapobiec rozprzestrzenieniu się ognia na sąsiednie obiekty. Właściciel poniósł straty w wysokości aż 7,85 mln zł! Ostatecznie śledztwo w sprawie spowodowania niebezpiecznego zdarzenia zostało umorzone.

POŻAR W ZAJĄCZKOWIE: SPŁONĘŁA HALA MAGAZYNOWA - ZDJĘCIA, WIDEO

- Pożar hali nie zagrażał życiu lub zdrowiu wielu osób, ale zagrażał mieniu w wielkich rozmiarach - informuje Ewa Ziębka, prokurator rejonowy w Tczewie. - Z opinii biegłego wynika, że przyczyną pożaru było prawdopodobnie zwarcie elektryczne na aluminiowym przewodzie wychodzącym z rozdzielni elektrycznej hali, a przyczyną samego zwarcia mogło być wcześniejsze mechaniczne uszkodzenie izolacji przewodu lub jej zawilgocenie.

Znacznie tragiczniej mógł się zakończyć pożar budynku mieszkalnego w Międzyłężu, który wybuchł 17 marca br. Żywioł zniszczył dach i strych stuletniego budynku, należącego dawniej do zasłużonej dla ochrony przeciwpowodziowej Niziny Walichnowskiej rodziny Dirksenów. Wszyscy mieszkańcy zdołali na szczęście samodzielnie opuścić budynek.

POŻAR BUDYNKU WIELORODZINNEGO W MIĘDZYŁĘŻU - ZDJĘCIA

- Postępowanie w sprawie sprowadzenia zdarzenia mającego postać pożaru budynku mieszkalnego również zakończyło się postanowieniem o umorzeniu śledztwa - wyjaśnia prokurator Ewa Ziębka. - Z opinii biegłego wynika, że najbardziej prawdopodobną przyczyną powstania pożaru było wadliwe działanie instalacji elektrycznej. Wysokość strat oszacowano na około 700 tys. zł na szkodę gminy Pelplin oraz około 12,2 tys. zł strat na szkodę lokatorów budynku.

POŻAR W MIĘDZYŁĘŻU. PŁOMIENIE ZABRAŁY MIESZKAŃCOM DOROBEK ŻYCIA - ZDJĘCIA

Pogorzelcy zostali przeniesieni do innych lokali wskazanych przez gminnych urzędników. Zbiórkę darów rzeczowych i pieniędzy na rzecz poszkodowanych ogłosił z kolei Caritas. Przypomnijmy, że władze gminy chcą odbudować spalony obiekt, który nie zostanie przeznaczony na mieszkania socjalne, a zagospodarowany w inny sposób. Niewykluczony jest powrót do pomysłu stworzenia Parku Kulturowego Niziny Walichnowskiej, dokumentującego dzieje tego tego terenu, nazywanego czasami „małymi Żuławami”.

Tczew NaszeMiasto.pl

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto