Mateusz w finale przedstawił referat "Model wybuchów supernowych na podstawie własnych obserwacji astronomicznych", który został najwyżej oceniony przez jury spośród 27 prac zaprezentowanych przez uczniów szkół ponadgimnazjalnych i gimnazjów z 13 województw. Drugie miejsce zajął Oliwier Roszak z drugiej klasy IV LO w Częstochowie (Śląskie), a trzecie ex aequo Kamila Ulanowska z drugiej klasy Zespołu Szkół Technicznych w Grudziądzu, Maciej Mysz-kiewicz z trzeciej klasy II LO w Siedlcach (Mazowieckie) i Katarzyna Budzik z drugiej klasy V LO w Krakowie.
W Grudziądzu Mateusz był już po raz trzeci. - W pierwszej klasie LO nie zdobyłem tam żadnej nagrody, ale zobaczyłem, jak prezentują się inni - opowiada. - W drugiej zdobyłem już drugie miejsce. W trzeciej udało mi się zostać zwycięzcą. Wiele się nauczyłem i poznałem sporo ludzi. Pracę pisałem w zasadzie dwa lata, bo prowadziłem obserwacje.
To nie wszystkie jego sukcesy. Po tym z Grudziądza, w Toruniu udało mu się zdobyć indeks na Astronomię, którą będzie od października studiować na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika. Ani wybór nagrodzonej tak wysoko pracy, ani wydziału nie jest przypadkowy. Mateusza bowiem pasjonują gwiazdy. Szczególnie te, które można zobaczyć dopiero w świetle innych obiektów.
Ma teleskop, przy pomocy którego obserwuje niebo. Sam na niego zarobił. Spieniężając mniejsze nagrody w innych konkursach i oszczędzając stypendium naukowe. Teraz może się pochwalić teleskopem o zwierciadle 14-calowym (35 centymetrów) za ponad 5 tysięcy złotych.
Mateusz mieszka w Rudnie, niewielkiej miejscowości w gminie Pelplin. Ma tu obserwatorium przydomowe.
- Wczoraj była ładna noc, więc jestem trochę niewyspany - śmieje się. - Tam się naprawdę dużo dzieje. Była burza na Jowiszu, przelatywała kometa na tle Wielkiej Galaktyki w Andromedzie. Jest na co patrzeć.
Być może to życie tak blisko gwiazd sprawia, że nie ma dla niego większych ograniczeń. Praca? Może być wszędzie. - Program mają Amerykanie, Polacy, a gdyby nie chciało mi się jechać z domu tak daleko, to mają budować teleskop w Borach Tucholskich.
W domu, oprócz Mateusza jest dwójka rodzeństwa. Brat Karol, mimo niepełnosprawności, spełnia się w pływaniu. Ma wiele osiągnięć. Najmłodsza z trójki siostra (Paulina) jest teraz w szóstej klasie, ale myśli o archeologii.
Chociaż nad swoją pasją Mateusz pracuje sam, to jednak jest parę osób, które go wspierały. Nauczyciel fizyki w szkole Tomasz Kacik, Jarosław Pióro, do którego chodzi na kółko. Są też przedstawiciele Fundacji Pokolenia, którzy pomagają Mateuszowi zdobywać stypendia. Wniosek? Oprócz ciężkiej pracy połączonej z pasją, życzliwe osoby także warto napotkać na swojej drodze.
A na koniec trzeba wspomnieć o randze imprezy, w której najlepszy okazał się młody mieszkaniec powiatu tczewskiego. Organizatorem Ogólnopolskiego Młodzieżowego Seminarium Astronomicznego jest Planetarium i Obserwatorium Astronomiczne w Grudziądzu wspólnie z Olsztyńskim Planetarium i Obserwatorium Astronomicznym. Każdego roku bierze w nim udział kilkuset młodych miłośników astronomii, którzy przygotowują referaty z zakresu astronomii lub astrofizyki na konkursy wojewódzkie.
Merytoryczną opiekę nad imprezą sprawują: Polskie Towarzystwo Astronomiczne, Polskie Towarzystwo Miłośników Astronomii i Polskie Towarzystwo Astronautyczne.
Patronem Ogólnopolskiego Młodzieżowego Seminarium Astronomicznego jest prof. Głębocki (1940-2005). Był astrofizykiem, rektorem Uniwersytetu Gdańskiego, ministrem edukacji narodowej w rządzie Jana Krzysztofa Bieleckiego, prezesem Polskiego Towarzystwa Astronomicznego.
Zobacz studniówkę I Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Skłodowskiej -Curie
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
