Na znajdującej się u zbiegu ulic Kołłątaja i Czyżykowskiej nieruchomości władze Tczewa - co wynika z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego - zaplanowały dom opieki dla osób starszych. Zakończony w połowie sierpnia br. przetarg zakończył się jednak niepowodzeniem. Nie znalazł się bowiem inwestor chętny na wydanie ponad 2 mln zł za działkę o powierzchni 9 tys. m. kw. Co zmartwiło urzędników, dla kierowców - zostawiających na wciąż jeszcze dostępnym i pustym placu swoje samochody - okazało się być dobrą wiadomością.
- Mam nadzieję, że dopóki miasto nie sprzeda działki, będziemy mogli nadal tutaj parkować, bo z wolnymi miejscami postojowymi na starówce jest dramat - ocenia mieszkaniec ul. Kołłątaja. - Bylibyśmy wdzięczni, gdyby plac udało się choć trochę utwardzić i zasypać dziury. Po ulewach toniemy w błocie. Nie byłaby to droga inwestycja.
Innego zdania są jednak władze miasta, które ze sprzedaży nieruchomości nie mają zamiaru zrezygnować.
- Utwardzenie placu nie byłoby wcale tak tanią sprawą - ocenia Adam Burczyk, wiceprezydent Tczewa. - Nie ma za bardzo sensu inwestowanie pieniędzy w teren, który wkrótce zostanie sprzedany.
Czytaj więcej w czwartkowym, papierowym wydaniu „Dziennika Tczewskiego”!
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?