- To pierwsza wystawa opowiadająca wyłącznie o czasach II wojny światowej - podkreśla Radosław Wiecki, historyk i komisarz wystawy.
Autorzy ekspozycji korzystali ze zbiorów archiwów m. in. w Berlinie i Ludwigsburgu.
- Okazało się, że w archiwach za Odrą znajduje się sporo materiałów związanych z Tczewem, w tym fotografie, do których jeszcze nikt nie dotarł - zaznacza Alicja Gajewska, dyrektorka Fabryki Sztuk.
Wystawa „Tczew pod okupacją hitlerowską” opowiada m. in. o walkach o mosty tczewskie 1 września 1939 r., wypędzeniach mieszkańców, eksterminacji lokalnych elit oraz wydarzeniach związanych z obozem koncentracyjnym Stutthof i egzekucjami w Lesie Szpęgawskim. Wystawie towarzyszy książka i film pod tym samym tytułem.
Uroczyste otwarcie wystawy odbyło się w niedzielę, 1 września.
- Niech ta wystawa przybliży nam, mieszkańcom Tczewa, okres II wojny światowej, w którym żyli nasi dziadkowie i pradziadkowie, którzy czasami wspominają dzień 1 września - powiedział Mirosław Pobłocki, prezydent Tczewa. - To był okrutny czas, ale musimy pamiętać, że ludzie wówczas też się kochali, zawierali małżeństwa. Musieli toczyć normalne życie w warunkach wojny.
- Wystawa mówi nie tylko o realiach okupowanego miasta, ale także o ludziach, których postawy i wybory tworzyły historię tego miejsca, którzy często świadomie rzucili się w wir historii, ale opowiada też o tych, których ta historia wessała - mówił Radosław Wiecki. - Im wszystkim należy się pamięć.
Ekspozycję można już oglądać w budynku głównym Fabryki Sztuk. Czasu na to mamy sporo - aż do 14 września 2014 r. Honorowy patronat nad nią objął prezydent RP Bronisław Komorowski, z kolei patronem medialnym jest „Dziennik Bałtycki”.
Błysk i cekiny czyli gwiazdy w Cannes
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?