Niektórzy uczniowie, mimo dobrych chęci, sprawnego intelektu i wytężonej pracy, nie potrafią tego dokonać. - Ich problemy spowodowane są tym, że ich analizatory - wzrokowy, słuchowy, ruchowy nie pracują tak jak trzeba. Czytają z błędami, wolno, bez zrozumienia - co rodzi dalsze kłopoty - ogólne trudności w nauce i niechęć do nauki w ogóle. Dziecko, które napotyka na takie problemy może cierpieć na dysleksję. Wtedy potrzebuje ono fachowej pomocy pedagoga - podkreśla Brygida Giełdon.
Im szybciej ona przyjdzie, tym jest skuteczniejsza. Doświadczenia pedagogiczne wskazują, że fundamentalne znaczenie ma tutaj przede wszystkim profilaktyka, u podstaw której leży wczesna diagnoza psychologiczno-pedagogiczna. - Ciągle poszukuje się więc takich rozwiązań, które doskonaliłyby tę pomoc - mówi Brygida Giełdon. - Prof. Marta Bogdanowicz z Uniwersytetu Gdańskiego, oddana popularyzatorka wiedzy na temat dysleksji, opracowała model jej diagnozowania, który kompleksowo zabezpieczyłby potrzeby zagrożonych uczniów poprzez wczesne badania przesiewowe dzieci rozpoczynających obowiązkową naukę. Chodzi o to, aby możliwie jak najwcześniej dotrzeć do każdego potrzebującego dziecka.
Niezbędnym warunkiem powodzenia jest jednak odpowiednie zaangażowanie rodziny, gdyż jest ona najważniejszym sprzymierzeńcem nauczyciela. Rodzice często jako pierwsi zauważają problemy dziecka i ważne jest, aby szczegółowo informowali o nich szkołę. Wyposażeni w odpowiednią wiedzę są w stanie dopilnować, żeby ich dziecko otrzymało pomoc na miarę swoich potrzeb.
Jakie są symptomy dysleksji i na co rodzice małych dzieci powinni zwracać szczególną uwagę? Porady pedagoga nasi Czytelnicy znajdą na łamach "Dziennika Tczewskiego" za dwa tygodnie (5 listopada).
Rodzice i nauczyciele zainteresowani problemem dysleksji mogą kontaktować się osobiście z Brygidą Giełdon w Poradni Psychologiczno- Pedagogicznej w Tczewie (ul. Kołłątaja 5, tel. 58 531 10 09).
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?