Sytuacja między opozycyjnymi radnymi z nieistniejącego już klubu "Impuls" a wójtem gminy Tczew, Romanem Rezmerowskim, jest napięta od samego początku kadencji. W związku z tym wielu obserwatorów miało wątpliwości co do przebiegu wtorkowej sesji absolutoryjnej. Przebiegła jednak w dużo spokojniejszej atmosferze, niż można było się spodziewać.
- Instytucja absolutorium to coś więcej, niż przyjęcie sprawozdania z wykonania budżetu - mówił na początku swojego wystąpienia wójt Rezmerowski. - To najważniejszy punkt prac każdej rady. To czas refleksji, czas wniosków na przyszłość. To też dobrodziejstwo demokracji.
Następnie przystąpił do szczegółowego omówienia danych zawartych w sprawozdaniu za 2014 r. Budżet gminy za ubiegły rok zamknął się ostatecznie następującymi kwotami: prawie 45,5 mln zł dochodów (pierwotnie zaplanowane były na ok. 36 mnl zł), ponad 48 mln zł wydatków (planowano blisko 41 mln zł) oraz nadwyżką w wysokości ok. 477 tys. zł. Zadłużenie gminy wyniosło 3,5 mln zł.
Więcej przeczytasz w piątkowym, papierowym wydaniu "Dziennika Tczewskiego".
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?