O problemie rolników z gminy Pelplin rozmawiano podczas wtorkowego posiedzenia Rady Powiatowej Pomorskiej Izby Rolniczej. W Stockim Młynie, gdzie znajduje się elektrownia wodna na Wierzycy, spółka Energa Hydro prowadzi remont jazu na rzece od strony Kulic.
Niestety, podczas tych prac, które bagatela kosztują już teraz ok. 1 mln zł, okazało się, iż filary jazu wymagają zdecydowanie większych nakładów finansowych ze względu na techniczne zużycie. Co prawda do końca roku inwestycja ma się zakończyć, ale nie uda się podnieść nośności obiektu, więc po moście będą mogły się poruszać pojazdy nieprzekraczające 15 ton.
W ocenie rolników i przedstawiciela inwestora Jana Najgeburskiego, to zdecydowanie za mało i już należy myśleć o porządnym remoncie mostu lub budowie nowego dla aut do 60 ton.
Co gorsza, to samo dotyczy sąsiedniego mostu, który także jest mocno wyeksploatowany. Z uwagi na jego zły stan zdecydowano nawet o zwężeniu jezdni do jednego pasa. Wszystko po to, by odciążyć obiekt, po którym jeżdżą nie tylko maszyny rolnicze, ale także szkolne autobusy.
Burmistrz Pelplina Andrzej Stanuch podkreśla, że jest to codzienna droga uczniów z Janiszewa do Kulic , więc mosty powinny być możliwie jak najszybciej dobrze odnowione.
- Inaczej będziemy odcięci od świata - przyznał z kolei jeden z rolników Henryk Mokwa i argumentował. - Przez mosty przewozimy zwierzęta hodowlane, wszystkie materiały niezbędne do funkcjonowania gospodarstw, nie mówiąc już o transporcie mleka. Dostarczamy aż 2 mln litrów mleka rocznie. Co drugi dzień odbiera je od nas cysterna.
Rolnicy nie wyobrażają sobie sytuacji, by korzystać z mostów o niewielkiej nośności lub poruszać się objazdami. - Nie chcemy przewozić mniejszych ładunków, bo to wiąże się z większą liczbą kursów, a na to nas nie stać. Podobnie, by nadrabiać dodatkowe kilometry - mówią.
Henryk Mokwa zaproponował, by do czasu rozwiązania problemu, utworzyć tymczasowy przejazd. Czy to się uda?
Właścicielem mostów są władze powiatu. Starosta tczewski Józef Puczyński mówił, że docenia ciężką pracę rolników i rozważona zostanie ich propozycja o tymczasowym przejeździe, choć myśli o kompleksowym załatwieniu sprawy. Przyznał jednak, że to wymaga czasu, bo muszą się znaleźć pieniądze i trzeba wykonać niezbędną dokumentację.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?