Oferta Meteora w konsorcjum z Irexem-3 okazała się zwycięską, po tym jak Zakład Usług Komunalnych wykluczył firmę Warbusa z postępowania przetargowego, ponieważ przewoźnik nie wniósł wadium na przedłużony okres związania ofertą. Warbus, jak już informowaliśmy, chce dążyć do odgórnego unieważnienia ustawionego - jak twierdzi - postępowania, i nie wyklucza skierowania sprawy do sądu z pozwem o kilkumilionowe odszkodowanie.
- Z dużej chmury mały deszcz - komentuje całe zamieszanie Mirosław Pobłocki, prezydent Tczewa. - Zapewnialiśmy, że mimo całego zamieszania 1 stycznia autobusy wyjadą na ulice i tak też się stało. Podpisaliśmy z Meteorem umowę na świadczenie usług przez najbliższe 4,5 roku, zgodnie z warunkami zapisanymi w przetargu. Otrzymaliśmy zgodę prezesa Krajowej Izby Odwoławczej na jej zawarcie.
Tymczasem dowiedzieliśmy się, że kierowcom przedłużono umowy tylko do końca czerwca. Czy ma to związek z możliwością ponownego przeprowadzenia przetargu w przypadku skutecznego odwołania się Warbusa? A może to przygotowania do zwolnień?
Czytaj więcej w piątkowym, papierowym wydaniu „Dziennika Tczewskiego”.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?