- Rozpoczynamy pracę - zapewnia Andrzej Krawczyński, dyrektor projektu PKP PLK S.A. - Pochylnia na drugim peronie nie mogła powstać, ponieważ czynny był przejazd. Teraz zostanie zamknięty i roboty będzie można dokończyć w ciągu dwóch - trzech tygodni.
Przypomnijmy, do tej pory mieszkańcy Miłobądza i Małego Miłobądza nie mogli w stu procentach korzystać z przystanku kolejowego w ich miejscowości. Do jednego peronu, na którym można wsiąść do pociągów kierujących się w stronę Trójmiasta prowadzi pochylnia z polbruku. Aby dostać się na drugi (na nim wsiadamy do pociągów jadących w stronę Tczewa), trzeba wspiąć się po stromych schodach na wiadukt, przejść parę metrów i zejść stromym zejściem.
Przedstawiciele kolei do tej pory tłumaczyli, że wybudowanie pochylni na drugim peronie jest niemożliwe ze względów technicznych.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?