O smutnym losie generała Samsonowa w bibliotece w Tczewie [ZOBACZ ZDJĘCIA]

Okazją do tego była promocja książki autorstwa gościa wieczoru, zatytułowanej „Generał Samsonow. Stuletnie kłamstwo”. Maciej Gebel w trakcie wykładu przybliżył słuchaczom historię Aleksandra Samsonowa, carskiego generała, dowódcy II Armii, która podczas I Wojny Światowej została pobita w 1914 r. w krwawej bitwie sierpniowej, której przeważającym momentem było zwycięstwo wojsk niemieckich pod Tannebergiem. Podczas odwrotu sił carskich Samsonow wraz z oficerami sztabowymi wycofywali się w przebraniach kozackiej jazdy, a generał został przez swoich podkomendnych porzucony na pastwę losu. W sztabie centralnym sztabowcy Samsonowa twierdzili, że dowódca miał jakoby popełnić samobójstwo, i tylko dzięki bezprzykładnym wysiłkom Elizawiety, wdowy po generale, prawdziwy los jej męża wyszedł na jaw.

Wśród osób obecnych tego wieczora w MBP w Tczewie zainteresowanie wzbudził fakt, że choć już sto lat temu dowiedziono, że Samsonow nie popełnił samobójstwa (prawdopodobnie zmarł na zawał serca), to jednak informacje o jego śmierci z własnej ręki powtarzane są do dziś (skąd z resztą książka wzięła swój podtytuł, „Stuletnie kłamstwo”).

- To za sprawą cara - tłumaczył słuchaczom Maciej Gebel. - Już sama porażka II Armii była dla wizerunku Rosji poważnym ciosem, a gdyby miało wyjść na jaw, że rosyjscy oficerowie sztabowi porzucili własnego generała, skandal byłby jeszcze większy. Wersja o samobójstwie Samsonowa była dla Mikołaja II po prostu na rękę, bardziej korzystna od prawdy.

Podczas spotkania można też było nabyć kopie „Generała Samsonowa. Stuletniego kłamstwa” w promocyjnej cenie.