Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Tczewie. ZOBACZ ZDJĘCIA

Obchody dnia 11 listopada rozpoczęły się od mszy św. za Ojczyznę w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. Po liturgii uczestnicy uroczystości oraz poczty sztandarowe z Harcerską Orkiestrą Dętą na czele przeszły przez miasto, kierując się na „stary” cmentarz przy ul. 30 Stycznia, gdzie pod Pomnikiem Pamięci Poległych za Niepodległość odbyła się dalsza część obchodów.

- 11 listopada 1918 r. Rzeczpospolita odrodziła się po wielu latach zaborów, rozpoczynając proces odbudowy państwowości - przypomniał prowadzący uroczystość Kazimierz Ickiewicz, historyk oraz miejski radny.

Prezydent Tczewa powiedział, że z jednej strony Narodowe Święto Niepodległości to czas zadumy i refleksji, a z drugiej dzień radości z dumy odzyskania państwa.

- Podobne momenty, co w 1918 r., przeżywaliśmy jeszcze kilka razy: w 1945 r. po zakończeniu wojny, choć nie byliśmy suwerenni, oraz w 1989 r., kiedy wreszcie zwyciężyła „Solidarność” - dodał Mirosław Pobłocki. - Ile dzisiaj pozostało z tego entuzjazmu? Czy jesteśmy dumni z tego, co udało nam się zbudować w ciągu tych 25 lat? Tczew na pewno stał się innym miastem, staliśmy się społeczeństwem obywatelskim. Zachęcam mieszkańców miasta do wywieszenia flag i zamanifestowania radości z życia w wolnym niepodległym kraju.

Program poetycki przygotowali uczniowie Zespołu Szkół Ekonomicznych w Tczewie, a duże brawa za interpretację wiersza „Co to jest Ojczyzna?” Cypriana Kamila Norwida, zebrał Bartosz Cejer, uczeń I klasy Szkoły Podstawowej nr 12.

- Naszą szczególną uwagę kierujemy dzisiaj na zmarłych, którzy oddali swoje życie za Ojczyznę. Prośmy ich o wstawiennictwo u Pana Boga - modlił się ks. Krzysztof Stoltmann, dziekan dekanatu tczewskiego.

Pod pomnikiem złożono kwiaty oraz znicze. Zebrani odśpiewali także hymn państwowy oraz „Rotę”. Kwiaty złożono także na grobach legionistów oraz pod nowym pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego.