O sprawie pisaliśmy już wcześniej, kiedy radni PiS zdradzili lokalnym dziennikarzom, że chcą wysłać do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji pismo z prośbą o ponowne przeanalizowanie przez KRRiT decyzji o nieprzyznaniu społecznemu nadawcy TV Trwam miejsca na multipleksie.
- Apel został przygotowany po wsłuchaniu się w głos społeczeństwa i organizacji katolickich. Ma on wskazać Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji argumenty, że proces przyznawania koncesji jest niedemokratyczny i wyklucza pewną grupę społeczną. To decyzja polityczna - mówił wtedy radny Zenon Żynda z PiS.
Jednocześnie zapewnił, że wniosek radnych PiS nie jest polityczny, stąd liczy na poparcie pozostałych klubów.
- Wielokrotnie podkreślano już w mediach, że TV Trwam zwyczajnie nie spełniła wymogów formalnych w celu uzyskania miejsca na multipleksie. Zresztą takie wnioski jak poparcie dla danego medium nie są zadaniem samorządu miasta - odpowiedziała Brygida Genca z PO.
Przewodniczący Rady Miejskiej w Tczewie Mirosław Augustyn, z lokalnego klubu Porozumienie na Plus, mówił, że zrobi wszystko, by w czasie sesji nie doszło do sporu. Tak też było. Wniosek radnych PiS nie trafił do porządku obrad, a tym samym nie był głosowany przez całą Radę Miejską. Pomysłodawcy przekonywali, że taki był ich zamiar od początku, podpisy zbierali w kuluarach. Zenon Żynda, zapytany przez dziennikarzy, ilu radnych poparło ten apel, stwierdził, że większość, ale mimo wielu próśb przedstawicieli mediów, nie ujawniono konkretnych nazwisk. Dokument trafi teraz do Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?