Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przezwyciężyć strach przed porodem

Marzena Tukalska
Szkoła rodzenia w Gniewie działa od początku tego roku. Otwarto ją z inicjatywy Beaty Balon, położnej z 18-letnim stażem pracy, która chciała pomóc kobietom ciężarnym z małych miejscowości.

Szkoła rodzenia w Gniewie działa od początku tego roku. Otwarto ją z inicjatywy Beaty Balon, położnej z 18-letnim stażem pracy, która chciała pomóc kobietom ciężarnym z małych miejscowości.

- Było mi żal kobiet, że nie mogą jechać do szkoły rodzenia w Tczewie - mówi Beata Balon, położna. - Dla niektórych był to zbyt duży wydatek. Spotykając się na co dzień w przychodni z pacjentkami zauważyłam, że jest olbrzymie zapotrzebowanie na taki rodzaj pomocy. Nie wyobrażałam sobie sytuacji, że kobieta spod Gniewa, w ciąży jedzie autobusem PKS do Tczewa na zajęcia w szkole rodzenia.
To właśnie chęć pomocy kobietom oczekującym dziecka była motywacją w działaniach prowadzących do powstania w gniewskiej przychodni szkoły rodzenia.

- Stworzyłam tę szkołę po to, aby kobiety nie bały się porodu - mówi B. Balon. - Zależy mi, aby były świadome tego co się z nimi dzieje oraz ich maleństwami w tak ważnym momencie.
Niektóre kobiety trafiają do szkoły rodzenia przypadkowo, bo o niej słyszały, a akurat mają czas i oczekują dziecka. Dla innych jest to świadomy wybór.
- Przygotowywałam się do drugiego porodu - mówi Monika Kozłowska, dzisiaj szczęśliwa mama dwutygodniowej córeczki. - Pierwszy mój poród przechodziłam bardzo ciężko i stwierdziłam, że w oczekiwaniu na drugi trzeba się czegoś na jego temat dowiedzieć.

Pani Monika dzisiaj chwali sobie swoją decyzję chociaż do Gniewa przyjeżdżała z Nicponi koło Gniewa. Stwierdziła nawet, że nie ważne jest czy kobieta do porodu idzie po raz pierwszy czy piąty, bo zawsze czegoś nowego się nauczy.
- Nie tylko ważne jest przygotowanie do porodu kiedy i jak oddychać - mówi. - Mnie bardzo pomogło przygotowanie teoretyczne. To właśnie dzięki informacjom zdobytym na wykładach mój poród przebiegał tak, że otrzymałam pochwały od położnej, z którą rodziłam.
Pani Monika przyznała się nam, że aby przyjechać do szkoły rodzenia musiała zwalniać się z pracy, co było dla niej bardzo kłopotliwe, ale dzisiaj wie, że było warto.
Zdaniem Beaty Balon, nie chodzi o to, aby kobiety posiadały taką wiedzę jak lekarze czy położne, ale o to by potrafiły sobie radzić w trudnych sytuacjach.

- Zaczęłam chodzić do szkoły rodzenia, bo za niespełna dwa miesiące czeka mnie poród - mówi Arleta Hiller. - Musiałam się zapisać, choćby z racji moich 30 lat i faktu, że będę rodzić po raz pierwszy. Jestem nieco przestraszona i chciałbym wszystko wiedzieć.
Dla Arlety Hiller zajęcia w gniewskiej szkole rodzenia są chwilami na odstresowanie i uspokojenie myśli.
- Cieszę się, że w takim małym miasteczku jak Gniew ktoś pomyślał o tym, aby kobietom ułatwić najważniejszy moment w życiu, jakim są narodziny dziecka - powiedziała nam pani Arleta.
W podobnym tonie wypowiadały się inne panie. Przyjeżdżają tutaj z okolicznych miejscowości i wszystkie mówią to samo, pani Beata Balon jest ich dobrym duchem i to co jej zawdzięczają nie wypowiedzą żadne słowa.

- Przyszłam do szkoły, bo chciałam, aby było mi łatwiej urodzić kolejne, dziecko - powiedziała nam Katarzyna Kaizer z Nicponi. - Nie zawiodłam się. Podczas akcji porodowej wiedziałam co się dzieje, w jaki sposób powinnam się zachowywać w danej chwili czy choćby jak oddychać. To wszystko okazało się ważne.
- Pani Beata sprawiła, że czułam się pewniej rodząc swoje dziecko - mówi Iwona Błońska z Gniewa. - Przez cały czas zajęć w szkole położna uczyła nas myśleć pozytywnie i w taki sposób nastawiała do porodu. Okazało się, że miała rację.
Zadowolona z zajęć w szkole rodzenia jest dzisiaj również Małgorzata Kordowska i jej mąż Adam. Ich wspólny poród i narodziny córeczki Darii był najcudowniejszą chwilą w ich życiu.

W szkole rodzenia w Gniewie zajęcia odbywają się dwa razy w tygodniu. We wtorki - rano i w piątki - po południu. Pacjentki mogą umawiać się również na indywidualne zajęcia.
W Tczewie działają dwie szkoły rodzenia. Jedna przy Szpitalu Powiatowym, druga przy Niepublicznym Zakładzie Podstawowej Opieki Zdrowotnej J.E. Rogowscy S.C.
W tczewskim szpitalu na oddziale położniczo-ginekologicznym już od ponad dwóch lat odbywają się porody rodzinne. Od kiedy ruszyła szkoła rodzenia, ich liczba z każdym miesiącem systematycznie wzrasta.
Tel. kontaktowy 531-10-47 centrala szpitala, prosić z położnictwem.
Szkoła rodzenia przy Niepublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej J.E. Rogowscy (dawne Polmo) działa od 4 lat. Zgłoszenia i zapisy przyjmowane są w każdy wtorek, o godz. 17. Tel. kontaktowy 532-94-51.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto