Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rękodzieło artystyczne: Pani Basi sposób na życie [ZDJĘCIA]

Krystyna Paszkowska
Krystyna Paszkowska
Barbara Thrun z Rudna, w gminie Pelplin odnalazła "siebie" w rękodzielnictwie artystycznym. Jej prace chce mieć coraz więcej osób.

Wszystko zaczęło się przed siedmioma laty, kiedy to grupka zaprzyjaźnionych pań z różnych zakątków Polski podczas rozmowy na Skype’ie poszukiwała dla siebie jakiegoś pomysłu na życie. Postawiły na rękodzieło artystyczne urzeczone wyrobami, jakie obejrzały. Najpierw zgłębiały techniki wykonania, a potem już samo się potoczyło, niosąc koleżankom mnóstwo powodów do radości. W tym gronie była Barbara Thrun z Rudna, niedaleko Pelplina.

- Na początku nie wiedziałyśmy, jak te cudeńka zostały zrobione – przyznaje pani Basia. - Miałyśmy jednak w sobie mnóstwo ciekawości i samozaparcia żeby dotrzeć do istoty „sprawy”. Pierwsze moje prace powstawały z ogromnym wysiłkiem – dopiero poznawałam surowiec, możliwości jego obróbki, żeby uzyskać potrzebny efekt. Moim pierwszym surowcem była wiklina. Wyplatałam koszyki, z czasem szło mi to coraz lepiej, wychodziły coraz bardziej kształtne.
Jak przyznaje Kociewianka, okres fascynacji wikliną był dość krótki, zaczęła szukać nowych wyzwań.
- Przeglądając różna fora internetowe zainteresowałam się ozdobami wykonanymi ze wstążki satynowej – wspomina pani Basia. - Wiedzę na temat techniki wykonywania takich ozdób przekuwałam w praktykę tworząc jaja wielkanocne. Sama zgłębiałam arkana splatania wstążki. Początkowo było to bardzo mozolne, ale dawało mi mnóstwo radości. Pamiętam, że moje pierwsze jajo wielkanocne robiłam przez cały dzień. Teraz, jak tylko czas mi na to pozwala, to mogę dziennie i kilkanaście takich ozdób zrobić.

Chociaż pani Basia nabrała już wprawy w posługiwaniu się wstążką i innymi surowcami, to gdzieś tkwił w niej przez cały czas – taki wewnętrzny wręcz przymus – żeby szukać kolejnych wyzwań, nowości.
- Zajęłam się bukieciarstwem – mówi. - W krótkim czasie okazało się, że moje bukieciki chcieli mieć niemal wszyscy znajomi. A to ktoś szedł na urodziny, to z innej okazji, „...przecież, Ty takie fajne bukiety robisz, zrób i dla mnie.” Nie miałam serca im odmówić. Zresztą, cieszyło mnie, że to co robię podoba się moim bliskim.
Wkrótce do bukiecików doszły stroiki i przygoda z kolejnym surowcem – foamirenem irlandzkim. - Do tworzenia swoich prac używałam wszystkiego co wpadło mi w ręce, a – mim zdaniem – pasowało do kompozycji – zauważa rękodzielniczka. - Czasem przydały się gałązki świerka, innym razem jakieś kwiatki, sztuczny mech itp. Mogła mnie ograniczać jedynie moja wyobraźnia. Faktem jest, że nie ma dwóch jednakowych stroików, bukiecików, czy też koszyków. Zawsze było coś, co go wyróżniało.

Jak przyznaje, Pani Basia, nadal dzwonią do niej znajomi, z pytaniem czy nie zrobiłaby coś niestandardowego na urodziny, czy rocznicę. - Na pewno lepiej mi wymyślić jakąś kompozycję wiedząc kogo chcą obdarować, znając upodobania tej osoby. Faktem jest, że znajomi mają moje prace, a ja nie mam praktycznie żadnej – śmieje się. - To trochę tak, jak w tym powiedzeniu: Szewc bez butów chadza”.
Powoli zbliża się czas I Komunii i już telefon pani Basi się rozdzwonił. - Pytają czy nie mogłabym im zrobić jakieś dekoracje na stół, najlepiej z kielichem – przyznaje. - Inni czekają na stylowe bukieciki, a jeszcze inni nie mówią dokładnie, tylko ma to być coś stylowego. Wyzwań mi nie brakuje, a i radości oraz satysfakcji z tego co robię. Jak mówią mi, że to co zrobiłam jest piękne, to serce się raduje. Nie sądziłam, że będę się zajmowała rękodziełem artystycznym, a tu i owszem i to z powodzeniem.

Więcej w sobotnim wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" (9.03.2019)

Tczew NaszeMiasto.pl

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto