Tczewianki zaczęły świetnie. Po strzałach Karoliny Lisewskiej, Izabeli Marcińskiej, Marty Tomczyk, Natalii Zoll i ponownie Marcińskiej było 5:1 dla Sambora. Po kwadransie gry i dwóch z rzędu bramkach Kamili Szoły miejscowe prowadziły 11:4 . Zanosiło się na ich łatwe zwycięstwo. Później gra się wyrównała. Bramki padały naprzemiennie do 13 min. II połowy. Było 22:15 dla Sambora, kiedy do głosu doszły gdynianki, które powoli, acz sukcesywnie zaczęły odrabiać straty. W 53 min., po serii trzech bramek z rzędu Łączpol doprowadził do remisu po 27. Trzy minuty przed końcem bramką prowadziły gospodynie (29:28). W końcówce zagrały jednak fatalnie. Już ani raz nie udało im się pokonać bramkarki Łączpolu, a rywalki w tym czasie czterokrotnie trafiły do siatki.
Sambor: Aneta Skonieczna, Magdalena Urbańska - Marta Tomczyk 8, Kamila Szoła 5, Izabela Marcińska 4, Małgorzata Sobieraj 3, Natalia Zoll 3, Karolina Lisewska 2, Paulina Malinowska 2, Dorota Bukała 1, Natalia Wiącek 1, Monika Zielińska, Karolina Florin.
W innym meczu MTS Giżycko uległ UKS PCM Kościerzyna 26:32 (14:13). Pauzował Olimpijczyk Kowalewo.
W następnej kolejce Sambor zagra we wtorek, 19 bm. o 18.30 w Kościerzynie z UKS PCM.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?