Stowarzyszenie „Wspólnie Dzieciom” - wakacyjne atrakcje dla dzieci z os. Witosa

W tym roku nasze stowarzyszenie otrzymało dofinansowanie z Urzędu Miejskiego w Tczewie i Starostwa Powiatowego. Z Urzędu otrzymało 3000 zł w ramach grantu. Z tych pieniędzy oraz z wkładu własnego zostaną zorganizowane trzy jednodniowe wycieczki autokarowe. Dwie już się odbyły.

10 lipca grupa 55 uczestników wyjechała do Torunia. Tam wraz z przewodnikiem zwiedzała Stare Miasto. Przewodnik ciekawie i przystępnie, biorąc pod uwagę wiek uczestników, przedstawił historię miasta, zabytków i ludzi, żyjących i tworzących w Toruniu. Potem udali się do Domu Kopernika, gdzie naocznie dzieci zobaczyły miejsce pracy i życia sławnego uczonego. Następny punkt to Planetarium i spektakl „8 planet”. Tajemniczy głos z kosmosu opowiadał o planetach, ich sposobie poruszania się i wzajemnego oddziaływania. Najmłodsze dzieci zawiedzione były, bo, mimo, że tyle o kosmosie mówiono i pokazywano, nigdzie nie było... kosmitów. W czasie wolnym część dzieci poszła na zajęcia samodzielnego wypieku pierników, a pozostali na dalsze zwiedzanie miasta.

18 lipca następna grupa 55 wycieczkowiczów wyjechała z samego rana do Helu.
- Przed wyjazdem, jak zwykle, odbyła się kontrola przygotowania autokaru dokonana przez funkcjonariuszy policji - mówi sekretarz stowarzyszenia Ewa Dzierżanowska-Wasielewska. - Oczywiście wszystko było bez zastrzeżeń, ponieważ jeździmy z zaufanym przewoźnikiem.

Program wycieczki przewidywał zapoznanie się z Kaszubami rejonu Półwyspu Helskiego, miejscowościami i ciekawymi miejscami. Organizator podczas podróży przedstawiała ciekawostki geograficzne, historyczne, a nawet obyczajowe związane z Chałupami, Kuźnicą, Jastarnią, Juratą, Helem. Pierwszym punktem był Hel i Fokarium. Udało nam się obejrzeć program tresury fok, karmienia i zabaw zwierząt w wodzie. Prowadząca program ciekawie mówiła o fokach mieszkających w Helu, opowiadała jakie szkody, dla zwierząt, może wywołać nieodpowiednie zachowanie zwiedzających. Foki chciały pokazać się z najlepszej strony i chętnie wykonywały polecenia treserek, co wywoływało dużą radość u obserwatorów. Potem spacerem przez miasto grupa poszła do Latarni Morskiej. Żeby dostać się na najwyższy poziom trzeba było pokonać 197 stopni. Wysiłek opłacił się, bo widok był niesamowity. Po odpoczynku i posiłku grupy udały się na zwiedzanie portu, fortyfikacji z okresy wojny, a nawet na plażę. Kąpieli sprzyjała gorąca pogoda.

27 lipca, w godz. 14.00-17.30, członkowie stowarzyszenia zorganizowali imprezę sportowo-rekreacyjną na Skwerze 750-lecia Miasta Tczewa przy ul. Broniewskiego na osiedlu Witosa. Impreza była zorganizowana z dotacji Starostwa Powiatowego (1350 zł), o którą Stowarzyszenie starało się w konkursie ogłoszonym na początku roku. Impreza była zorganizowana dla dzieci i młodzieży całego miasta i była pierwszą częścią projektu, którego kontynuacja będzie 31 sierpnia w tym samym miejscu.

Stowarzyszenie przygotowało dla dzieci wiele konkursów i zabaw. Każde dziecko, biorące udział w zabawie otrzymało nagrodę rzeczową i słodkości. W przygotowaniu imprezy pomagali harcerze z Hufca Tczew pod opieką komendantki Renaty Zapart-Kornas oraz funkcjonariusze Straży Miejskiej. Członkowie szkoły Aikido Aikikai Tomasza Szalbierza przygotowali pokazowy trening dla dzieci i młodzieży, a nawet przedstawili starcie dwóch zawodników na macie. O godz. 16.00 odbył się pokaz grupy Marka Flisikowskiego Kung-Fu Wushu.

- Najbardziej oczekiwanym punktem, zresztą jak zwykle, jest hokej na wodzie - dodaje Ewa Dzierżanowska-Wasielewska. - Dzieci pragnęły ochłodzić się i jednocześnie powalczyć o nagrody. Podczas tej części obowiązkowe jest, i najbardziej przyjemne, zmoczenie siebie i przeciwnika. W sobotnim upale to było najważniejsze. W wodzie na mopy walczyły dwuosobowe drużyny. Zwycięzcy otrzymali nagrody.

Stowarzyszenie na 8 sierpnia przygotowało następną wycieczkę, tym razem do Łeby, a na 31 sierpnia zaplanowano drugą część imprezy sportowo-rekreacyjnej. Trzeba zaznaczyć, że wstęp na imprezy jest bezpłatny.