Targowisko na osiedlu Suchostrzygi jest jednym z najpopularniejszych miejsc handlu w całym Tczewie. Mieszkańcy z powodzeniem robią tutaj zakupy od wielu już lat. Tymczasem od 1 lipca mają wejść w życie zmiany w organizacji handlu. „Manhattan” ma zostać podzielony na strefy sprzedaży sezonowej, warzyw i owoców oraz przemysłowej. To, co samym klientom nie powinno sprawić wielkiej różnicy, kupcom spędza sen z powiek. Planowanym zmianom mówią zdecydowane „nie”.
- Na pewno 1 lipca nie ruszymy się z naszych dotychczasowych miejsc - zapewniają kupcy. - Nawet Straż Miejska nas stąd nie przegoni.
Handlujący obawiają się, że zostaną przeniesieni w mniej atrakcyjne miejsca, co odbije się niekorzystnie na ich zarobkach. Dodają, że projekt zmian w ich środowisku nikomu nie przypadł do gustu, a co więcej, nie były one z nimi konsultowane.
- Zmiany mają tylko uporządkować handel na targowisku - wyjaśnia Małgorzata Mykowska z tczewskiego ratusza. - Dwa stowarzyszenia kupieckie nie miały do nich zastrzeżeń.
Czytaj więcej w piątkowym, papierowym wydaniu „Dziennika Tczewskiego”!
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
