Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tczew: Młode małżeństwo objechało świat tandemem [ZDJĘCIA]

Anna Kordunowska
To była ich wymarzona podróż poślubna. Młode małżeństwo wskoczyło na tandem i pognało przed siebie. Na dwóch kółkach i z polską flagą przyczepioną do bagażnika podróżowali przez 315 dni!

Jakub i Martyna Wygrabkowie z Tczewa to świeżo upieczone małżeństwo, które zorganizowało sobie nietypową i niesamowicie męczącą podróż poślubną. Przecież nie każda para młoda pozbywa się wszystkich swoich rzeczy, wskakuje na tandem i bez oglądania się rusza przed siebie! Swoją przygodę zaczęli w Australii, później przejechali przez kraje Azji Południowo-Wschodniej, Chiny, Kanadę, potem znaleźli się w Europie, i tak od zachodu, przez południowe kraje naszego kontynentu dostali się do Polski, a dokładniej Tczewa, z którego pochodzi pani Martyna. Po powrocie opowiedzieli nam o tym, jak przez niespełna rok podróżowali z całym swoim dorobkiem.

- Sam bagaż ważył 40 kg i składał się z najpotrzebniejszych rzeczy- opowiadają podróżnicy. - Jednak zacząć należy od tego, że przed wyjazdem mieszkaliśmy w Anglii i przyjeżdżając do Polski, skąd wyruszyliśmy, pozbyliśmy się wszystkich rzeczy. Praktycznie zostawiliśmy tylko to, co potrzebne nam było do podróży. Spaliśmy w różnych warunkach. W Kanadzie spotkał nas mróz, ale nie było wyjścia, czasami musieliśmy spać w namiocie w minusowych temperaturach. Niekiedy do cna przemoczone mieliśmy wszystkie rzeczy. Zdarzały się oczywiście niebotyczne upały, przez które również dostawaliśmy w kość. Jednak zdecydowanie gorszy jest mróz, bo przed słońcem zawsze można się schować. Nie zawsze spaliśmy pod namiotem, często nocleg oferowali nam tamtejsi mieszkańcy.

Jakubowi i Martynie pewnego dnia, będąc w Kandzie, popsuł się tandem. Poszli do sklepu rowerowego, ale okazało się, że na niezbędną część będą musieli poczekać do dnia następnego. Klient stojący za nimi, słysząc rozmowę małżeństwa i sprzedawcy, bez zastanowienia zaproponował im nocleg u siebie. Zaprowadził do swojego domu, dał klucze, kazał się rozgościć, a po chwili, musząc iść do pracy, wyszedł bez jakiejkolwiek obawy. Czy na całym świecie ludzie są tacy gościnni?

- Niekoniecznie. Powiedzieć to można przede wszystkim o ludziach z Kanady, Polonia w Toronto jest niesamowicie uprzejma i pomocna - odpowiadają. - Mieszkańcy Azji Wschodniej już nie są tacy otwarci.

Małżeństwo przygotowywało się do podróży ponad rok. Musieli wszystko logistycznie zaplanować i kupić odpowiedni tandem, który w łatwy sposób można byłoby złożyć i przetransportować samolotem czy statkiem. Czemu wybrali taką formę podróży?

- Oboje jesteśmy aktywni fizycznie i nie był to dla nas problem. Moim warunkiem był jednak tandem, ponieważ dzięki niemu cały czas byłam blisko męża - śmieje się pani Martyna.

Kilka miejsc na świecie zaparło im dech w piersiach. Które wywarło na nich największe wrażenie?

Całość przeczytasz w piątkowym, papierowym wydaniu "Dziennika Tczewskiego".

od 7 lat
Wideo

Burze nad całą Polską

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto