Inwestycja spółki była prowadzona pod koniec ubiegłego roku na terenie Parku Kopernika, gdzie jeszcze do lat 70. znajdowała się nekropolia gminy ewangelickiej. W sumie wydobyto szczątki 83 osób, w tym 5 kobiet oraz 8 dzieci.
- Zanim przystąpiono do prac ziemnych, zespół ludzi pracował nad przygotowaniem tej inwestycji ze szczególnym uwzględnieniem otrzymanych informacji co do terenu, przez jaki prowadzono budowę - poinformował Jerzy Grys z GPEC Tczew. - Dzięki zaangażowaniu i pomocy wielu ludzi oraz przygotowaniu ekip budowlanych, prace od samego początku prowadzone były w duchu poszanowania dla szczątków ludzkich. Wspomniany obszar znajduje się w strefie ochrony archeologicznej ujętej w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, a zatem wszelkie prace prowadzone na tym obszarze musiały być prowadzone pod ścisłym nadzorem archeologicznym. Decyzję na jego przeprowadzenie wydał Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków, inwestor posiadał też wszystkie niezbędne decyzje administracyjne.
Tuż po rozpoczęciu prac ziemnych od razu natrafiono na szczątki ludzkie, które znajdowały się na głębokości od metra do do ponad metra pod obecną powierzchnią gruntu.
- Po zakończeniu ekshumacji całą powierzchnię wykopów splantowano i pogłębiano do głębokości około 1,4 m - dodał Jerzy Grys. - Wszystkie wspomniane pochówki pochodzą z początku XX wieku. Jednocześnie prowadzono nadzór nad pozostałą częścią dawnego cmentarza znajdującego się na trasie prowadzonej inwestycji. Obszar ten został najprawdopodobniej w latach 60. i 70. kompletnie zniszczony. Przemieszana warstwa, w której zalegały ludzkie kości, fragmenty pomników, grobowców i śmieci, sięgała na całym wspomnianym obszarze do głębokości 1,5 m. Ostatecznie zidentyfikowano 83 szczątki ludzkie,w tym 5 kobiet i 8 dzieci. Ponadto wydobyto też znaczną liczbę drobnych kości ludzkich nie dających szans na identyfikację.
Wszystkie wydobyte szczątki zostały złożone w specjalnych sarkofagach i powtórnie pochowane na obecnym cmentarzu ewangelickim obok kaplicy przy ul. 30 Stycznia. W poniedziałek, 9 kwietnia, liturgię poekshumacyjną odprawił pastor Marcin Rayss.
- Tczew budowali ludzie różnych narodowości, wyznań i kultur - powiedział pastor. - Wielu z nich swoim życiem i pracą kształtowało to miasto. Wszystkim im należy się nasza pamięć, a ich szczątkom szacunek i godny pochówek.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?