W 1996 roku rozpoczęto kształcenie młodzieży w nowym typie szkoły - Liceum Technicznym o profilu rolniczo – spożywczym, a po dwóch latach zmieniono nazwę szkoły na Zespół Szkół Agrotechnicznych.
W 2002 roku szkoła poszerzyła swoją ofertę edukacyjną o Liceum Ogólnokształcące i Technikum Zawodowe na podbudowie Szkoły Zasadniczej oraz zmieniła nazwę na Zespół Szkół Agrotechnicznych i Ogólnokształcących. W 2002 roku po raz pierwszy ogłoszono konkurs na dyrektora szkoły. Dyrektorem został mgr inż. Zbigniew Wojszko. W 2003 roku powstaje 3-letnie Technikum dla Dorosłych i nowy kierunek w Zasadniczej Szkole Zawodowej – kucharz małej gastronomii. W 2004 roku powołano Uzupełniające Liceum Ogólnokształcące dla Dorosłych, a rok później Szkołę Policealną dla Dorosłych.
W 2006 roku z okazji 35-lecia szkoły nadano jej imię Stanisława Staszica.
W 2012 roku stanowisko dyrektora szkoły obejmuje mgr Jarosław Bartoszewski. W wyniku reformy szkolnictwa zawodowego powstały klasy 4-letniego technikum: technik rolnik, technik urządzeń i systemów energetyki odnawialnej, technik architektury krajobrazu, technik technologii żywności oraz Zasadnicza Szkoła Zawodowa 3-letnia: mechanik-operator pojazdów i maszyn rolniczych. W 2013 roku nastąpiło podpisanie listów intencyjnych pomiędzy Dyrektorem szkoły, a Komendantem Powiatowym Policji w Tczewie oraz Dyrektorem, a Komendantem Powiatowym Straży Pożarnej w Tczewie, w wyniku czego powstała pierwsza klasa Liceum Ogólnokształcącego, przygotowująca do pracy w służbach mundurowych. W ramach innowacji pedagogicznej wprowadzono w tej klasie nowy przedmiot nauczania - bezpieczeństwo publiczne.
- Rok 2017 rozpoczął okres kolejnych ważnych zmian - od 1 stycznia organem prowadzącym szkołę zostało Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi i w związku z tym zmieniła się nazwa szkoły na Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego im. Stanisława Staszica - wspomina Piotr Popielarczyk. - Taką nazwę do dziś noszą wszystkie szkoły resortowe MRi RW w Polsce.
Stanowisko dyrektora szkoły przed czterema laty obejmuje mgr inż. Piotr Popielarczyk. Wraz z przejęciem przez ministerstwo, szkoła systematycznie dostosowuje swoją infrastrukturę do współczesnych standardów, powstały nowocześnie urządzone i wyposażone pracownie: gastronomiczna, obsługi konsumenta, architektury krajobrazu, komputerowa i języków obcych oraz doposażono warsztaty szkolne w nowoczesny sprzęt. Z inicjatywy obecnego dyrektora szkoły przeprowadzono głęboką termomodernizację wszystkich budynków placówki oświatowej.
Od 2018 roku szkoła zaczęła realizować praktyki zagraniczne w ramach programu Erasmus+, pierwsze grupy uczniów wyjechały do Niemiec, kolejne będą realizowane w Hiszpanii i Grecji. Nawiązano współpracę z innymi krajami europejskimi: Turcją, Bułgarią, Rumunią, Portugalią i Macedonią w zakresie promowania aktywności fizycznej i realizacji zadań związanych z rozwojem rolnictwa precyzyjnego. W 2019 roku utworzono nowy kierunek kształcenia w technikum - technik inżynierii środowiska i melioracji, a w szkole branżowej – kucharz. Dziś szkoła szczyci się skomputeryzowaną, nowoczesną bazą dydaktyczną, wyremontowanym internatem i stale podnoszoną jakością kształcenia.
Historia szkoły jest obszerna i doskonale wpisuje się w zmiany systemowe i społeczne. Tą prawdziwą, żywą historię jednak tworzą wspomnienia absolwentów, którzy do dziś chętnie odwiedzają naszą szkołę. Budynek szkoły, internatu oraz warsztaty do zajęć praktycznych tworzą kompleks, dziś już nowoczesnej z ogromnym potencjałem w obszarze rozwoju, placówki oświatowej. Wszystko to dzięki Ministerstwu Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
- Historia szkoły jest obszerna i doskonale wpisuje się w zmiany systemowe i społeczne - podkreśla Piotr Popielarczyk. - Tą prawdziwą, żywą historię jednak tworzą wspomnienia absolwentów, którzy do dziś chętnie odwiedzają naszą szkołę. Budynek szkoły, internatu oraz warsztaty do zajęć praktycznych tworzą kompleks, dziś już nowoczesnej z ogromnym potencjałem w obszarze rozwoju, placówki oświatowej. Wszystko to dzięki Ministerstwu Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Pora więc na wspomnienie absolwenta tej placówki:
Do ZSAiO w Swarożynie uczęszczałem w latach 2010-2014. Czasy szkolne wspominam miło i z sentymentem. Moja klasa wyróżniała się ze względu na ilość uczniów - w pierwszej klasie było nas 38 - i na ilość kierunków - aż 3 (technik agrobiznesu, technik rolnik i technik architektury krajobrazu).
Atmosfera w klasie była miła, jednakowoż zdarzały się klasowe wybryki i psikusy, także wychowawca - Pani Barbara Grzebińska – musiała czasem „nasłuchać” się o nas od innych nauczycieli. A nauczyciele byli różni, bo różni są ludzie napotkani w naszym życiu. Z niektórymi można było porozmawiać, pośmiać się na przerwach i na lekcji, z niektórymi tylko dzień dobry, temat lekcji i nauka. Bardzo miło wspominam ludzi z klasy – z wieloma do dziś organizujemy spotkania, wspominamy grzeszki i kawały. Lubiłem organizowane wyjazdy na różnego rodzaju targi rolnicze. Ciężkim okresem w nauce była dla mnie druga klasa ze względu na zmianę nauczycieli przedmiotów ekonomicznych, co było spowodowane śmiercią śp. Pana Andrzeja Czecha i brakiem kadry do nauczania tych przedmiotów. Jeśli chodzi o egzamin zawodowy nie było problemu, ponieważ ogrom czasu na przygotowanie nas poświęcił śp. Pan Andrzej Murawski. Może o maturę były drobne obawy - ale też się udało.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?