5 września br. tczewscy kryminalni zatrzymali 34-letniego mężczyznę, którego podejrzewali o kradzieże w sklepach spożywczych na terenie miasta Tczew, w krótkich odstępach czasu.
- Mieszkaniec przyznał się do winy. Łupem mężczyzny padały głównie kawy, które jak wyjaśnił policjantom, sprzedawał przypadkowo napotkanym ludziom za połowę ceny sklepowej. Zarobione nieuczciwie pieniądze stracił na własne potrzeby - informuję st. post. Katarzyna Ożóg.
To nie pierwsze tego typu przestępstwo dokonane przez 34-latka. Śledczy przedstawili mu zarzuty kradzieży w warunkach recydywy. Niebawem odpowie za swoje zachowanie przed sądem i to on ustali wysokość kary.
Pamiętajmy, nie kupujmy żadnych towarów od napotkanych ludzi w „okazyjnych” cenach. Najczęściej takie „okazje” pochodzą z kradzieży. Zazwyczaj łupem złodziei padają kawy, czekolady, perfumy czy kosmetyki.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?