Ubiegły tydzień przyniósł zaskakujący spór, gdy okazało się, że na Komisji Gospodarczej Rady Miejskiej (odbyła się we wtorek) niespodziewanie pod opinię radnych oddano pomysł przeprowadzenia przetargu na zbudowanie w południowo-zachodniej części Parku Miejskiego (wokół tzw. anielskiej łączki) tematycznego parku rozrywki. Obecny na komisji był potencjalny inwestor, Jacek Jewartowski, właściciel Jumpy Parku w Malborku, obecnie otwierający podobne przedsięwzięcie pod Sztumem.
- Moim zamiarem jest realizacja pomysłu jeszcze w Polsce niespotykanego - mówi. - Chciałbym stworzyć sieć trzech parków, aby móc zaoferować na wszystkie jeden karnet. Wówczas wstęp do pierwszego kosztowałby co prawda pełną cenę, ale do drugiego już pół, a do trzeciego nic.
Park Jewartowskiego od rozstawionych w nim ruszających się figurek smoków (od 2,5 do 3 m) miałby nazywać się „Smokolandią”. Oprócz zgłaszanego od dawna parku linowego zawierałby też m. in. pole do paintballa, stok do zorbingu (zjazdów w wielkich, dmuchanych kulach) oraz drobną infrastrukturę, w tym gastronomiczną. Niestety, wiązałoby się to z ograniczeniem bezpłatnego obecnie dostępu do tej części parku, który zostałby ogrodzony płotem, za który wstęp byłby tylko z biletem.
Nagranie z posiedzenia komisji dzięki radnemu Zbigniewowi Urbanowi trafiło do reprezentantów organizacji pozarządowych, które od lipca wraz z mieszkańcami pracują nad Społecznym Planem Rewitalizacji Parku Miejskiego.
- Ich koncepcja idzie w kierunku nie zamykania parku - zwrócił zebranym uwagę podczas prac komisji jej przewodniczący, Krzysztof Misiewicz.
Więcej przeczytasz w dzisiejszym (29.01.2016 r.), papierowym wydaniu "Dziennika Tczewskiego".
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?