Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kazimierz Smoliński nie będzie walczył o fotel prezydenta Tczewa. PiS może go wystawić w... Gdańsku

Przemysław Zieliński
PRZEMYSŁAW ZIELIŃSKI
Czy po rekonstrukcji rządu i objęciu fotela premiera przez Mateusza Morawieckiego Kazimierz Smoliński pozostanie w rządzie Prawa i Sprawiedliwości?

To tylko jedno z pytań, które nurtowało dziennikarzy zaproszonych na konferencję prasową wiceministra infrastruktury oraz posła ziemi tczewskiej.

- Prace nad nowym układem administracji państwowej po rekonstrukcji rządu wciąż trwają - mówił Kazimierz Smoliński. - Sprawy budownictwa, którymi dotąd się zajmowałem, albo trafią do jednego resortu, albo zostaną podzielone między kilka ministerstw. Trudno więc na razie mówić o mojej przyszłości w rządzie. Żeby wzmocnić program „Mieszkanie Plus” temat ten może przejść bezpośrednio do Kancelarii Premiera. Raczej mało prawdopodobnym jest, że zostaną w resorcie infrastruktury.

Niewykluczone, że Kazimierz Smoliński wystartuje w najbliższych wyborach samorządowych na stanowisko prezydenta... Gdańska. Jest jednym z czterech potencjalnych kandydatów rządzącej partii. Nazwisko kandydata ma być znane po zakończeniu rekonstrukcji rządu.

- Nie zakładałem startu w wyborach na prezydenta Tczewa - przyznaje wiceminister. - Nie słyszałem opinii, że PiS w Tczewie nikogo nie wystawi. Nasze miasto jest zbyt ważne na politycznej mapie Pomorza. Zgodziłem się jednak być rozpatrywany jako kandydat na prezydenta Gdańska.

Czytaj więcej w piątkowym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego"!

Tczew NaszeMiasto.pl

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto