- Przed wejściem nowej ustawy śmieciowej w życie firmy wywozowe najczęściej przymykały oko na takie zachowania, ale po 1 lipca mogą one zostać uznane za kradzież surowców - wyjaśnia Bogna Szałkowska z PUM Grudziądz, które wraz z gdyńskim Clean-Budem wywozi komunalne śmieci. - Zgodnie z umową zawartą z miastem, jesteśmy zobowiązani uzyskać odpowiedni procent recyclingu. Jeśli jej nie dotrzymamy, grożą nam sankcje finansowe.
Dlatego też firmy nie mają zamiaru udawać, że problem nie istnieje.
Czy zanosi się na interwencje policjantów i strażników miejskich? Czytaj więcej w piątkowym, papierowym wydaniu Dziennika Tczewskiego
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?